M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
W drugim meczu ćwierćfinału play-off PGNiG Superligi piłkarki ręczne KSS Kielce przegrały z SPR Lublin 24:28 (15:14). Była to druga porażka kielczanek, tym samym podopieczne Zdzisława Wąsa odpadły z rywalizacji o medale mistrzostw Polski.
Kielczanki za wszelką cenę chciały zmazać plamę z pierwszego meczu w Lublinie, który przegrały 28:48. I mimo przegranej, można powiedzieć, że to im się udało. Bardzo dobrze podopieczne Zdzisława Wąsa zagrały w pierwszej połowie i pierwszych minutach drugiej części meczu. Niestety, później gospodynie stanęły, co bezwzględnie wykorzystały przyjezdne, zdobywając osiem bramek z rzędu. Tym samym objęły prowadzenie 22:17, przesądzając losy spotkania.
Mimo porażki trener KSS Zdzisław Wąs chwalił swoje zawodniczki za postawę w sobotnim meczu.
Teraz kielecki zespół czeka miesięczna przerwa w rozgrywkach, a po niej walka o miejsca 5-8. Pierwszym przeciwnikiem kielczanek będzie KPR Jelenia Góra.
KSS Kielce – SPR Lublin 24:28 (15:14)
KSS: Kawka, Muszioł, Kozieł – Skrzyniarz 5, Agova 7, Piechnik 2, Pokrzywka, Rosińska 2, Nowak, Woźniak, Lalewicz 2, Młynarczyk 5, Kot 1.
SPR: Baranowska, Gawlik – Kocela, Wilczek 1, Stasiak 6, Danielczuk 3, Wojtas 4, Rola 2, Majerek 6, Figiel, Małek 3, Repelewska 2, Nestsiaruk 1, Wojdat.
Kamil Król
kamil.krol@radio.kielce.pl
W drugim meczu ćwierćfinału play-off PGNiG Superligi, KSS Kielce zmierzy się przed własną publicznością z SPR Lublin. Przed tygodniem, w lubelskiej hali „Globus”, kielczanki przegrały 28:48. – Po takiej porażce musimy bronić naszego honoru – stwierdził trener kieleckiego zespołu Zdzisław Wąs.
– Faworytem jest oczywiście drużyna z Lublina, ale inaczej się przecież
gra na własnym parkiecie. Gramy ostatnio zbyt „miękko”, brak nam
agresji. Mamy przecież dziewczyny z Gór Świętokrzyskich, dwie Ślązaczki,
trener jest z Beskidu Sądeckiego, a więc ta walka powinna być – dodał
szkoleniowiec KSS Kielce.
– Chcemy zmazać „plamę” z Lublina i doprowadzić do trzeciego meczu.
Zmobilizujemy się na sto procent i powalczymy – dodała kielecka
skrzydłowa Marzena Paszowska.
Mecz KSS Kielce z SPR Lublin rozegrany zostanie w sobotę w hali przy ulicy Krakowskiej. Początek o godzinie 17.00.
Rafał Szymczyk
rafal.szymczyk@radio.kielce.pl
