Kieleccy radni Komisji Budżetu i Finansów negatywnie ocenili powołanie nowej spółki, która ma wybudować obiekt handlowy przy ulicy Paderewskiego. Jak informowaliśmy, Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych utworzy spółkę z kupcami z Placu Wolności. 51% udziałów przypadnie kupcom, a 49% miejskiej firmie.
Przewodniczący Rady Miasta – Tomasz Bogucki podkreśla, że zgodnie z przepisami, przy mniejszościowych udziałach miejskiej spółki, radni nie muszą się już wypowiadać w tej sprawie. Temat został poddany pod dyskusję, aby radni wiedzieli jakie zamiary ma miejska spółka.
Radny Mariusz Goraj nie ma wątpliwości, że kupcy powinni się przenieść do nowego obiektu. Twierdzi jednak, że aby mieć wpływ na to co będzie się działo w spółce, miasto powinno mieć większościowy pakiet udziałów. Wtedy uniknęłoby sytuacji, która miała miejsce w przypadku spółki Yu Long Construcion, gdzie chiński udziałowiec sprzedał część udziałów spółce znajdującej się na Cyprze. W podobnym tonie wypowiadała się radna Katarzyna Zapała. Jej zdaniem nie wiadomo jaki będzie przydział obowiązków w nowej spółce.
Budowa obiektu handlowego przy ulicy Paderewskiego ma kosztować około 12 milionów złotych. Budynek ma mieć pięć kondygnacji – dwie zajmą kupcy, a pozostałe zostaną przeznaczone pod wynajem.
Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych wniosło do spółki działkę, którą bez przetargu otrzymało w ubiegłym roku. Kupcy zgodnie z umową zebrali 3 miliony złotych. Teraz pod nową inwestycję muszą wziąć kredyt.
Prezydent Kielc Wojciech Lubawski wiele razy podkreślał, że handel i szpecące miasto budki muszą zniknąć z Placu Wolności. W tym miejscu ma powstawać teren rekreacyjny dla rodziców z dziećmi, którzy odwiedzaliby znajdujące się tam Muzeum Zabawek i Zabawy.
Robert Szumielewicz