Nawet trzy dni mogą potrwać prace przy konserwacji linii średniego napięcia w podkieleckim Masłowie. Oznacza to, że do piątku mieszkańcy mogą mieć poważne problemy z dostawą prądu w ciągu dnia.
Energia wyłączana jest o godzinie ósmej i nie ma jej do godzin popołudniowych – poinformowała Anna Szcześniak, rzecznik skarżyskiego oddziału Polskiej Grupy Energetycznej – Dystrybucja. Dodaje, że energetycy wykonują planowe prace konserwacyjne. Podobne prace wykonywane są na całym obszarze działania spółki. Na miejscu pracują dwa zespoły pogotowia energetycznego.
Długie przerwy w dostawie prądu, zdaniem mieszkańców, zakłócają pracę znajdujących się w Masłowie instytucji. Energetycy zapowiadają, że być może prace uda się zakończyć nieco wcześniej.
Michał Michta