Radni powiatu opatowskiego protestują przeciwko planom Ministerstwa Sprawiedliwości, które chce, by opatowski sąd stał się filią sądu w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Petycję skierowaną do Ministra Sprawiedliwości oraz samorządowców województwa świętokrzyskiego przedstawiono w czasie sesji Rady Powiatu. Zbigniew Wołcerz, przewodniczący Rady Powiatu opatowskiego przypomniał, że trzy lata temu oddano do użytku nową siedzibę Sądu Rejonowego w Opatowie. Pieniądze na remont pochodziły także z budżetu państwa. Przewodniczący Wołcerz dodał, że przeniesienie sądu lub ograniczenie jego kompetencji utrudni wykonywanie zadań samorządowych, związanych, np. z wypisami z ksiąg wieczystych.
Starosta opatowski Bogusław Włodarczyk, stwierdził, że choć likwidacja sądu nie jest jednoznaczna z jego całkowitym zamknięciem, to może to być krok do realizacji tego planu.
Z informacji przekazanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości wynika, że od przyszłego roku sądy, w których pracuje mniej niż 10 sędziów, staną się ośrodkami zamiejscowymi. W ten sposób resort chce zaoszczędzić na kosztach utrzymania administracji i wynagrodzeniach. Ośrodkami zamiejscowymi mogą stać się także obecne sądy rejonowe w Busku Zdroju, Pińczowie, Staszowie i Kazimierzy Wielkiej. Z protestem w tej sprawie ma wystąpić m. in. konwent starostów świętokrzyskich.
Teresa Czajkowska