Każdy z radnych starachowickiej Rady Miasta otrzyma w najbliższym czasie list od przewodniczącej klubu Prawa i Sprawiedliwości Lidii Dziury. W piśmie zachęca, by radni podpisywali się pod wnioskiem dotyczącym zorganizowania referendum w sprawie odwołania prezydenta Wojciecha Bernatowicza. To reakcja na fakt, iż prezydent po przyznaniu się do winy i opuszczeniu aresztu wrócił do pracy i normalnie wykonuje swoje obowiązki, chociaż zapowiadał, skorzystanie z urlopu.
Rzecznik Urzędu Miasta w Starachowicach Robert Pióro informuje, że prezydent spotyka się z urzędnikami i rozmawia na temat przyszłorocznego budżetu. Chce także zorientować się, co działo się w urzędzie podczas jego nieobecności.
Tymczasem świętokrzyscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości ogłosili dziś, że chcą przygotować ustawę dzięki, której samorządowcy podejrzani o popełnienie przestępstwa będą mogli być zawieszeni.
Poseł Krzysztof Lipiec mówi, że taka inicjatywa jest konieczna. Ma nadzieję, że po wydarzeniach starachowickich, uda się przekonać parlamentarzystów za wprowadzeniem jej w życie. Ustawę przez procedury sejmowe ma poprowadzić właśnie Krzysztof Lipiec. Prezydent Starachowic Wojciech Bernatowicz est podejrzany o przyjmowanie łapówek. Chodzi o kwotę prawie 100 tysięcy złotych.
Anna Roży