Obecny kryzys gospodarczy wpływa nie tylko na rynek pracy, ale także na sytuację związków zawodowych, których rola jest pomniejszana -powiedział przewodniczący Świętokrzyskiej Solidarności Waldemar Bartosz. Często powtarza się obiegowe opinie, że gdyby nie było związków, sytuacja w wielu firmach byłaby znacznie lepsza. Tymczasem jak zaznaczył przewodniczący, to organizacje pracowników pokazują wiele nieprawidłowości w zarządzaniu i łamanie prawa.
Odnosząc się do sytuacji w świętokrzyskich spółkach stwierdził, że Ministerstwo Skarbu często popełniało błędy przy prywatyzacji patrząc jedynie na zysk z tytułu sprzedaży. Efektem takiego działania są dziś problemy z realizacją pakietu socjalnego i wypłatą wynagrodzeń np. w Kieleckiej Kopali Surowców Mineralnych. Waldemar Bartosz dodał, że związki przewidywały taką sytuację analizując działania inwestora, czyli spółki Surowce Skalne w innych zakładach.
Przewodniczący odnosząc się do problemów Szpitala Kieleckiego i Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, gdzie załoga obawia się o miejsca pracy a w centrum domaga się także wypłaty należnych wynagrodzeń stwierdził, że podstawą dobrego funkcjonowania firmy jest znalezienie porozumienia z pracownikami. W związku z tym, apeluje o podjęcie przez dyrekcje Centrum rozmów ze związkami zawodowymi.
Marek Orkisz
POSŁUCHAJ ROZMOWY DNIA: