W Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Starachowicach niebawem rozpocznie się budowa zakładu produkującego energię elektryczną z posortowanych odpadów komunalnych. Przedstawiciel inwestora, wiceprezes spółki EZO z Warszawy Robert Bohojło podkreśla, że energia będzie pozyskiwana w całkowicie ekologiczny sposób. Opakowania plastikowe przerabiane będą na olej opałowy, a ten napędzał będzie turbiny silnika wytwarzającego prąd.
Andrzej Świątek specjalista w zakresie oceny oddziaływania projektów na środowisko potwierdza, że inwestycja nie będzie dokuczliwa dla mieszkańców. Spełnia wszystkie rygorystyczne normy i jest zlokalizowana w stefie przemysłowej daleko od osiedli mieszkalnych.
Cezary Tkaczyk wiceprezes Zarządu Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Starachowicach dodaje, że jest to pierwszy projekt, który kompleksowo rozwiązuje problem przetwarzania odpadów. Zakład będzie także wytwarzał prąd o mocy od 5 do 8 megawatów, co wystarczy do zasilania prawie wszystkich firm działających w strefie. Zgodnie z założeniami ma przetwarzać rocznie 30 tysięcy ton odpadów głównie ze Starachowic. Koszt inwestycji to prawie 70 milionów złotych z czego dofinansowanie unijne wynosi 40 milionów złotych. Budowa rozpocznie się na początku przyszłego roku. Pracę w nowej firmie znajdzie co najmniej 30 osób.
Paweł Kocańda