Zobowiązania samorządu województwa świętokrzyskiego na II koniec drugiego kwartału 2011 roku wynoszą 355 tysięcy 185 złotych. Na kwotę tę składają się pożyczka zaciągnięta na zakup samochodów do obsługi Regionalnego Programu Operacyjnego oraz zobowiązanie wobec Ministerstwa Rozwoju Regionalnego – informuje skarbnik województwa Maria Fidzińska -Dziurzyńska.
Jak wyjaśnia, wynika to z konieczności zwrotu pieniędzy z dotacji unijnej niewykorzystanej przez jednego z beneficjentów. Samorząd musi zwrócić pieniądze ministerstwu, a beneficjent odda je do budżetu województwa. Informacje o wysokim zadłużeniu województwa pojawiły się w piątkowej debacie Radia Kielce, w której brali udział marszałek Adam Jarubas oraz prezydent Kielc Wojciech Lubawski. Prezydent powołując się na dane zawarte w Biuletynie Informacji Publicznej wymienił kwotę 355 mln złotych.
W piątek próbowaliśmy zweryfikować te informacje. Rozmawialiśmy m.in. z przewodniczącym komisji budżetu w Sejmiku Wojciechem Borzęckim. Dokładne wyjaśnienie otrzymaliśmy od skarbnik województwa Marii Fidzińskiej – Dziurzyńskiej, która wróciła z urlopu.
Anna Roży