Szacuje się, że co czwarty gimnazjalista miał lub w dalszym ciągu ma kontakt z papierosami. Z przeprowadzonych w szkołach badań wynika, że kontakt z wyrobami tytoniowymi mają już nawet dzieci w wieku poniżej 10 lat. Szokujące dane chce zmienić kielecka straż miejska i lekarze ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii.
Dziś odbyło się kolejne spotkane w ramach akcji ”STOP18″, która ma zwrócić uwagę na szkodliwe działanie papierosów. Ponad stu gimnazjalistów dowiedziało się czym grozi palenie – powiedziała Jadwiga Zapała, specjalista do spraw promocji zdrowia w Świętokrzyskim Centrum Onkologii. Przypomniała, że skutkiem palenia jest wiele nowotworów złośliwych, ale też choroby układu krążenia.
Gimnazjaliści mówią, że takie akcje nie będą skuteczne, jeśli szkoła nie będzie dawała dobrego wzoru. Zdaniem niektórych- wciąż popularny jest widok nauczyciela, który tuż po lekcji wychodzi przed budynek na papierosa. Jeden z uczniów obecnych na spotkaniu powiedział Radiu Kielce, że są też nauczyciele, którzy dobrze wiedzą, w których sklepach nieletni mogą kupić papierosy, ale nie przekazują tej wiedzy np. policji czy straży miejskiej.
Iza Wierzba z kieleckiej Straży Miejskiej mówi, że zadaniem funkcjonariuszy jest przekazywanie informacji o młodych palaczach do wydziału nieletnich w sądzie. Dodała, że trudno jest jednak przyłapać na paleniu, bo młodzi ludzie ukrywają się, a na widok funkcjonariuszy uciekają.
Kielecka Straż Miejska kontroluje też sklepy. Za sprzedaż papierosów nieletnim grozi mandat w wysokości 500 złotych.
Michał Michta