Dotychczasowe pakiety sankcyjne, mimo że bezprecedensowe, zdaniem polskiego rządu i innych państw regionu są wciąż niewystarczające – powiedział w czwartek w Sejmie wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk. Dodał, że Polska stanowczo i konsekwentnie zabiega o rozszerzenie sankcji w szeregu obszarach.
W czwartek w Sejmie posłowie PiS: Barbara Dziuk, Grzegorz Wojciechowski, Elżbieta Duda, Jan Warzecha i Elżbieta Płonka skierowali pytanie do ministra spraw zagranicznych w sprawie wprowadzenia przez UE czwartego pakietu sankcji gospodarczych i indywidualnych reakcji na wojskową agresję Rosji na Ukrainę.
Wawrzyk, odpowiadając na pytanie, podkreślił, że w związku z trwającą eskalacją agresji militarnej Federacji Rosyjskiej na Ukrainę oraz zbrodniami popełnianymi przez Rosjan, w przekonaniu rządu istnieje potrzeba dalszego wzmocnienia sankcji sektorowych wobec Rosji i Białorusi.
Zdaniem wiceszefa MSZ „środki restrykcyjne przyjmowane przez państwa członkowskie od 24 lutego, czyli od dnia agresji, były bezprecedensowe”.
– Ale niestety, jak widać pokazuje to praktyka, a szczególnie informacje, które docierają do nas w ostatnich dniach, nie są na tyle silne, żeby skłonić Federację Rosyjską do zmiany swojego postępowania – dodał.
Wawrzyk zaznaczył, że dotychczasowe sankcje obejmowały między innymi kwestie finansowe.
– Zakres eksportu towarów i technologii mogących znaleźć zastosowanie w sektorze obronności i bezpieczeństwa, zamrożenie aktywów (prezydenta) Władimira Putina oraz (szefa MSZ) Siergieja Ławrowa, zakaz wjazdu do Unii oraz zamrożenie aktywów członków Rady Bezpieczeństwa Narodowego Federacji Rosyjskiej oraz członków Dumy, wprowadzono zakaz lotów nad terytorium UE dla rosyjskich samolotów, zakaz transakcji związanych z aktywami i rezerwami Banku Centralnego Rosji oraz Białorusi – przypomniał wiceminister.
Podkreślił, że 2 marca w koordynacji ze Stanami Zjednoczonymi i innymi państwami sojuszniczymi Unia Europejska wykluczyła siedem rosyjskich banków i trzy białoruskie z systemu SWIFT.
– Ponadto zawieszono nadawanie i rozpowszechnianie treści na terenie Unii Sputnika i Russia Today – dodał.
Wiceszef MSZ zwrócił uwagę, że w ramach czwartego pakietu sankcji, przyjętego 15 marca, wprowadzono zakaz nowych inwestycji w sektorze energetycznym, ograniczenie eksportu sprzętu technologii i usług dla przemysłu energetycznego Rosji z wyjątkiem przemysłu jądrowego i sektora transportu surowców energetycznych.
– Wprowadzono ponadto zakaz transakcji z szeregiem rosyjskich przedsiębiorstw państwowych oraz świadczenie jakichkolwiek usług ratingowych wobec podmiotów rosyjskich – dodał.
Wawrzyk przypomniał, że przyjęto także dalsze zaostrzenie ograniczeń eksportowych dotyczących towarów podwójnego zastosowania, ograniczenia importu z Rosji żelaza i stali oraz zakaz eksportu do Rosji towarów luksusowych”.
– Dodatkowo rozszerzono listę sankcji indywidualnych o 15 osób i 9 podmiotów głównie z sektora maszynowego i zbrojeniowego – dodał.
Jak mówił, „uzgodniono także harmonizację działań państw członkowskich na forum Światowej Organizacji Handlu, w tym pozbawienie Rosji klauzuli najwyższego uprzywilejowania”..
– Dotychczasowe pakiety sankcyjne, mimo że bezprecedensowe rzeczywiście w historii tego rodzaju polityki UE, zdaniem rządu polskiego, jak i innych państw regionu są wciąż niewystarczające. Polska stanowczo i konsekwentnie zabiega o rozszerzenie sankcji w szeregu obszarach – powiedział Wawrzyk.
Jak mówił, w sektorze finansowym postulujemy odcięcie od systemu SWIFT wszystkich banków rosyjskich i białoruskich.
– W sektorze energetycznym wnioskujemy o blokadę eksportu węgla, ropy i gazu z Rosji. W sektorze transportowym postulujemy zawieszenie transportu drogowego między UE a Rosją i Białorusią oraz wprowadzenie zakazu zawijania jednostek rosyjskich do portów Unii Europejskiej – powiedział wiceszef MSZ.