Do świętokrzyskich szpitali trafi więcej pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia.
Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego oddziału NFZ informuje, że dodatkowe fundusze trafią na konta w maju. Jest to związane ze wzrostem finansowania procedur medycznych średnio o 4,5 proc.
– Biorąc pod uwagę rosnące koszty utrzymania szpitali, koszty leczenia, a przede wszystkim opłaty za gaz i energię, przyznamy lecznicom dodatkowe pieniądze. Wysokość podwyżki wyniesie 4,5 proc. do każdej wykonanej procedury medycznej, mówi rzecznik.
Jak dodaje Beata Szczepanek, podwyżka weszła w życie od 1 kwietnia, ale w praktyce szpitale więcej pieniędzy otrzymają dopiero w maju, po przesłaniu raportu do Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczącego wykonanych świadczeń.
– Placówki przedstawiają faktury i rozliczają się za każdy miesiąc do 10 dnia kolejnego miesiąca. To oznacza, że do 10 maja powinny rozliczyć się za kwiecień i wówczas otrzymają przelewy zwiększone o te 4,5 proc. – dodała Beata Szczepanek.
W skali kraju na wzrost wyceny świadczeń Narodowy Fundusz Zdrowia przeznaczył 2 mld zł.
Zdaniem Grzegorza Lasaka, dyrektora Szpitala Powiatowego w Busku–Zdroju, dodatkowe pieniądze, to wyście naprzeciw oczekiwaniom dyrektorów lecznic.
– Każde dodatkowe pieniądze są bardzo ważne. Dotychczas otrzymywaliśmy trzyprocentowy dodatek na walkę z koronawirusem, ale nie będzie on wypłacany od kwietnia. Zamiast niego dostaniemy 4,5 proc. wyższe wyceny za świadczenia medyczne, więc gdyby liczyć miesiąc do miesiąca to realne dofinansowanie wyniesie 1,5 proc., ale dobre i takie pieniądze, ponieważ inflacja wynosi już ponad 10 proc.
– My jako dyrektorzy mamy bardzo trudny okres. Po pandemii COVID-19 musimy odbudować to, co koronawirus zrujnował. Prowadziliśmy z pandemią wojnę, ona się jeszcze nie zakończyła, bo nowe zachorowania i zgony wciąż są odnotowywane, ale jest ich zdecydowanie mniej niż w ubiegłym roku. Niestety, koszty funkcjonowania szpitali są wciąż bardzo duże, więc każde dodatkowe pieniądze są przydatne. To kropla w morzu potrzeb, ale cieszymy się i z tych środków – dodał Grzegorz Lasak.
W podobnym tonie wypowiada się Wojciech Przybylski, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Końskich. Jak mówi, na razie trudno określić, jakie konkretnie będą to pieniądze. To okaże się dopiero w maju.
W skali kraju na wzrost wyceny świadczeń Narodowy Fundusz Zdrowia przeznaczył 2 mld zł.