W czasie trwającej konserwacji przyległej do południowej nawy świątyni kaplicy króla Jana Olbrachta ekipa archeologów pracująca pod kierunkiem Tomasza Wagnera odkryła pod posadzką i warstwą zasypki grób, przypuszczalnie miejsce spoczynku polskiego monarchy!
Pochówek króla nie tylko nie był dotychczas badany przez archeologów, ale nie znano nawet jego położenia. Sądzono, że znajduje się pod posadzką na środku kaplicy. Okazuje się, że przesklepiona nisza grobowa kryła się od przeszło pół tysiąca lat z boku pomieszczenia, przy południowej ścianie.
To nie koniec sensacyjnych ustaleń. W sklepieniu grobu odkryto niewielki otwór, będący zapewne efektem jego uszkodzenia przez rzemieślników wznoszących po wschodniej stronie kaplicy zachowany do dziś barokowy ołtarz. Przez otwór widać niewielki fragment wnętrza grobu, a w nim przysypane gruzem i pyłem elementy drewniane (być może pozostałości po szalunku). Za zgodą władz konserwatorskich otwór w sklepieniu zostanie wykorzystany do przeprowadzenia endoskopowego badania wnętrza, które pozwoli ustalić, czy spoczywają tam szczątki polskiego monarchy.
Całościowa konserwacja kaplicy króla Jana Olbrachta w katedrze na Wawelu zaplanowana jest na dwa lata (2021–2022). Zasadniczą część kosztów prac pokrywa udzielone przez Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa dofinansowanie z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa dzięki dotacji z budżetu państwa przekazanej za pośrednictwem Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.