Osiem lat pozbawienia wolności grozi 31-letniemu mężczyźnie, który oszukał mieszkankę Ukrainy. Mężczyzna wziął pieniądze za rezerwację mieszkania, którego w rzeczywistości nie było.
Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach informuje, że we wtorek z funkcjonariuszami skontaktowała się 21-letnia Ukrainka, która od kilku lat przebywa w naszym kraju.
– Młoda kobieta kilka dni wcześniej wstawiła ogłoszenie na jednym z portali społecznościowych, w którym poinformowała, że chce wynająć odpłatnie mieszkanie dla swojej rodziny, która ma przyjechać z ogarniętej wojną Ukrainy. Skontaktował się z nią mężczyzna, który oświadczył, że ma mieszkanie do wynajęcia, ale jest spore zainteresowanie – relacjonuje policjant.
Aby zarezerwować lokal, kobieta za pomocą blika przelała mężczyźnie kilkaset złotych. Następnie spotkała się z nim i przekazała 200 dolarów, a w zamian otrzymała klucze i karteczkę z adresem mieszkania. Tam miało dojść do podpisania umowy i omówienia wszystkich warunków wynajmu. Okazało się jednak, że pod wskazanym adresem nie było żadnych mieszkań. Kobieta zgłosiła sprawę policjantom.
Śledczy ustali, że oszustem był notowany w przeszłości 31-letni mieszkaniec Kielc. Do jego zatrzymania doszło w środę. Ostatecznie usłyszał zarzut oszustwa i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Wkrótce jego zachowanie rozliczy sąd.
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20           
  
 










 
  
 
