Kielecki Rynek i jego otoczenie wkrótce mają być bardziej zielone. Przetarg na rewitalizację zabytkowego śródmieścia miasta ma być ogłoszony w połowie maja. Na cały projekt składają się cztery inwestycje: zazielenienie okolic dawnej Synagogi, rewitalizacja Skweru Sendlerowej, rewitalizacja fragmentu ulicy Bodzentyńskiej i zazielenienie Rynku.
Agata Wojda, wiceprezydent Kielc informuje, że projekt zazielenia Rynku będzie ostatnim, który zostanie poddany konsultacjom społecznym. Mają się one odbyć w przyspieszonej formie, jeszcze w tym tygodniu.
– Mamy świadomość, że jest to plac publiczny i musi spełniać swoje funkcje. To teren, na którym bardzo dobrze przyjęły się ogródki gastronomiczne i to są elementy, które muszą pozostać w niezmienionej formie. Jednocześnie kielczanie od kilku lat narzekają, że Rynek jest betonową patelnią w miesiącach letnich i trudno na nim spędzać czas. Chcemy więc poprawić jego jakość i sprawić, by był bardziej przyjazny – wyjaśnia wiceprezydent.
Głównym założeniem projektu jest dodanie zieleni na Rynku. – To nie będzie roślinność tymczasowa w donicach, tylko stała, osadzona w płycie Rynku. Jednocześnie ważnym elementem tego projektu jest stworzenie centralnego punktu, który również będzie zielony i mam nadzieję, że przypadnie mieszkańcom do gustu. Zmieni się także oblicze terenu od Rynku w kierunku ulicy Warszawskiej, a nowy blask zyska otoczenie kieleckich kwiaciarek – zapowiada wiceprezydent.
Koszt inwestycji to 23 mln zł, z czego 90 proc., to dofinansowanie z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych.