Szpital Specjalistyczny im. Ducha Świętego w Sandomierzu ma nowy rezonans magnetyczny. Urządzenie dzisiaj zostało przywiezione i jest instalowane.
Jak powiedział dyrektor szpitala, Marek Kos, dzięki temu urządzeniu wzrośnie liczba wykonywanych badań. To rezonans nowoczesny, szybszy i co więcej – daje komfort pacjentom mającym problemy z klaustrofobią, ponieważ jest w nim większa przestrzeń. Lepsza wydajność nowego rezonansu ma ogromne znaczenie, bo rośnie zapotrzebowanie na wykonywanie tego rodzaju badań. W 2020 roku w szpitalu w Sandomierzu zrobiono ich 4 tysiące 300, a w ubiegłym roku prawie 6 tys. Pacjentów ambulatoryjnych, przychodzących ze skierowaniami jest najwięcej, oprócz tego, z rezonansu magnetycznego korzystają pacjenci szpitala.
Starosta sandomierski Marcin Piwnik przypomniał, że poprzedni rezonans miał już 12 lat i często ulegał awariom, co wstrzymywało kolejkę do badań. Zakup nowego był więc koniecznością.
– Bardzo się cieszę z tego urządzenia, ponieważ posłuży ono pacjentom wiele lat – dodał.
Koszt zakupu rezonansu magnetycznego po przetargu wyniósł 4,5 mln złotych, z czego 3,2 mln zł pochodzi z rezerwy premiera, 800 tys. zł z budżetu powiatu i 500 tys. zł to wkład własny szpitala. Pracownia rezonansu magnetycznego wznowi swoją pracę podczas wakacji lub zaraz po nich. Na jej potrzeby zostały wyremontowane i zaadaptowane pomieszczenia w szpitalu.
Niezależnie od przetargu, oczekiwania na nowy rezonans i prac remontowych, w sandomierskim szpitalu nieustannie można wykonywać badania. Dyrektor podpisał umowę z firmą, która dostarczyła rezonans mobilny, stojący w sąsiedztwie szpitala.