W 30. kolejce III ligi piłkarze Wisły Sandomierz zagrają na wyjeździe z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Spotkanie na stadionie przy Alei Sportowej rozpocznie się w sobotę (21.05) o godz. 16.00.
Sandomierzanie cały czas walczą o utrzymanie. Obecnie zajmują 15. pozycję, a więc pierwszą w strefie spadkowej. Do bezpiecznego miejsca, na którym plasuje się Sokół Sieniawa tracą siedem punktów. Tomasovia jest już raczej pogodzona ze spadkiem. Aktualnie jest na przedostatnia i jej strata do Sokoła wynosi aż 13 punktów.
– Jeśli marzymy o utrzymaniu musimy sobotni mecz wygrać. Tomasovia jest niżej notowana niż my i ten komplet punktów jest dla nas obowiązkiem. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż nasza wygrana i poprawienie za tydzień z Czarnymi Połaniec. Te sześć punktów w dwóch kolejkach musimy zdobyć – powiedział trener Wisły Jarosław Pacholarz.
Ze względu na kontuzje w spotkaniu z Tomasovią w brawach Wisły nie wystąpią obrońca Damian Mężyk i pomocnik Sebastian Taranek.
Jesienią, w październiku, w Sandomierzu był remis 0:0.