W Busku-Zdroju szykuje się prawdziwa transportowa rewolucja. Władze miasta planują m.in. budowę nowoczesnego Centrum Komunikacyjnego.
Jak informuje burmistrz Waldemar Sikora, projekt obejmuje dwa etapy. Pierwszy zakłada budowę bezpłatnego parkingu wielopoziomowego na około 500 miejsc. Miałby powstać przy obecnym dworcu autobusowym przy ulicy Waryńskiego. Miasto chce, aby powstały tam rozwiązania typu park&ride, umożliwiające przesiadanie się z własnego auta w komunikację publiczną.
– Wielopoziomowy parking, pozwoli odciążyć strefę uzdrowiskową z ruchu drogowego. W ramach komunikacji miejskiej zaplanowaliśmy także zakup busów zeroemisyjnych z napędem w pełni ekologicznym, elektrycznym, które mają dać początek nowej jakości w komunikacji miejskiej. Ponadto kilkanaście stanowisk do ładowania samochodów elektrycznych – mówi.
Drugi etap projektu związany jest z powstaniem wschodniej nitki szprychy nr 7 w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego. – Jeśli nastąpi rozbudowa linii kolejowej Kielce-Busko-Tarnów, gmina zamierza stworzyć nowe centrum komunikacyjne, w okolicy ulicy Rokosza obok planowanych torów – dodaje burmistrz.
– I przeniesienie tam zarówno dworca autobusowego, jak i kolejowego. Byłoby centrum kolejowo-autobusowe. Z kolei w miejscu obecnego dworca autobusowego zamierzamy rozbudować planowany wielopoziomowy parking o kolejne tysiąc, a nawet więcej miejsc – dodaje.
Projekt zakłada także zakup niskoemisyjnych autobusów i stworzenie regularnego transportu na trasie Busko-Stopnica.
Projekt wpisuje się w tzw. Miejski Obszar Funkcjonalny. To jeden z Obszarów Strategicznej Interwencji. Tworzą go gminy: Busko-Zdrój oraz Stopnica na mocy porozumienia zawartego w 2021 roku. Ich celem jest wspólna realizacja przedsięwzięć, które maja na celu poprawę jakości powietrza co z kolei przełoży się na lepszą jakość i komfort życia mieszkańców.
Z kolei w Stopnicy zaplanowano m.in. wybudowanie dworca autobusowego, co ma zapewnić komfort oczekiwania podróżującym wraz z miejscami postojowymi oraz z punktami ładowania samochodów elektrycznych.
Szacowany koszt inwestycji miałby wynieść ok. 70 mln zł. Jeśli uda się pozyskać unijne wsparcie, to inwestycje miałyby powstać do 2030 roku.
Obie gminy będą się ubiegać o włączenie tych projektów do Kontraktu Programowego Województwa Świętokrzyskiego, co oznaczałoby zagwarantowanie środków na te projekty w nowej perspektywie finansowej UE.