Wyjątkowych muzycznych emocji dostarczyli wybitni artyści z Polski i Ukrainy podczas wiosennego koncertu charytatywnego „Solidarni z Ukrainą” w Buskim Samorządowym Centrum Kultury.
W programie znalazły się utwory klasyczne, operetkowe, musicalowe, a także ukraińska muzyka ludowa. Koncertowi towarzyszyła zbiorka pieniędzy na rzecz Ukrainy, prowadzona przez harcerzy hufca ZHP Busko-Zdrój.
W pierwszej części wystąpiły artystki z Ukrainy. Zaproszenie do udziału w koncercie przyjęła m.in. prof. klasy fortepianu Tatiana Szewczenko z Akademii Muzycznej w Odessie. W jej wykonaniu usłyszeliśmy dwie kompozycje legendarnego kompozytora ukraińskiego Myrosława Skoryka. Wystąpiła również pianistka Miroslava Honczarenko oraz wokalistki – Marja Iwanicka i Anastazja Makarenko.
Zgromadzeni w sali BSCK mieli także okazję wysłuchać zespołu Strauss Ensemble cieszącego się popularnością. Wystąpili także doskonale znani buskiej widowni soliści: sopranistka Klaudia Duda oraz tenor Jakub Oczkowski.
Patronat honorowy nad koncertem objął poseł Krzysztof Lipiec. Parlamentarzysta wyraził uznanie dla wszystkich, którzy za naszą wschodnią granicą walczą o integralność Ukrainy. Zaznaczył, że walka toczy się nie tylko o ich wolność, ale także o wolność naszą i innych państw zachodnich.
– Jesteśmy bardzo wdzięczni tym w Polsce, którzy przyjęli ludzi uciekających przed wojną, uchodźców z Ukrainy. To wielki dar serca, który czynicie po to, aby uchronić przed zagładą naród walczący o swoją wolność. Dobro wraca i tak pewnie będzie i teraz – dodał.
Pomysł zorganizowania koncertu charytatywnego zrodził się spontanicznie – podkreślił burmistrz miasta Waldemar Sikora.
– Była to inicjatywa nie tylko Artura Jaronia, pianisty, dyrektora Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Ludomira Różyckiego w Kielcach, Buskiego Samorządowego Centrum Kultury, ale wielu osób, które zaangażowały się w pomoc dla uchodźców przebywających na terenie gminy Busko-Zdrój. Chcemy pomoc również tym, którzy walczą o wolną Ukrainę – podkreślił.
Burmistrz podziękował również współorganizatorowi koncertu Januszowi Knapowi, prezesowi Polskiego Radia Kielce, który wraz z zespołem naszej rozgłośni włączył się w promocję przedsięwzięcia.
Obecny na widowni poseł Marek Kwitek zaznaczył, że koncert był wspaniałym i potrzebnym przeżyciem duchowym.
– Myślę, że hojność uczestników w tak szczytnym celu będzie bardzo duża. Musimy być solidarni z Ukrainą, naszymi braćmi, bo walczą o wolność nie tylko swoją, ale i naszą, dlatego jesteśmy im wdzięczni i otwieramy serca w tak ciężkiej dla nich sytuacji – dodał.
Wojewoda Zbigniew Koniusz z dużym wzruszeniem wysłuchał koncertu.
– Koncert piękny, wykonanie wspaniałe. Wysłuchaliśmy muzyki starej, znanej nam wszystkim, ale były również utwory naszych przyjaciół ukraińskich, które chwytają za serce. Oby więcej takich inicjatyw – dodał.
Marek Bogusławski, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego przyznał, że niedzielny koncert pokazał, jak Polacy potrafią się jednoczyć, a przy tym pomóc Ukrainie.
– Myślę, że ten egzamin zdaliśmy na piątkę. Przepiękny koncert. To jedna z wielu imprez, promujących przepiękną muzykę, jednocześnie pomagających w ciężkiej doli narodowi ukraińskiemu – dodał.
Gospodarzem wieczoru był Artur Jaroń, dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Ludomira Różyckiego w Kielcach. Przyznał, że jest zadowolony z koncertu. Nie krył zadowolenia, że na scenie pojawili się artyści z Ukrainy.
– Taki koncert miał uwrażliwić ludzi na krzywdę innych. My, jako Polska, mamy wielowiekowe, niestety przykre tradycje, kiedy i nas napadano, ciemiężono. To dziś się powtarza. Tym bardziej my jako artyści musimy być na to wrażliwi – dodał.