W czwartek (28 lipca) przelotny deszcz spodziewany jest daleko od świętokrzyskiego, choć jak zaznaczają synoptycy lokalnie może popadać i u nas. Szczególnie ranem.
Jak przekazała Dorota Pacocha z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego, w czwartek na północy i wschodzie kraju oraz w Tatrach zachmurzenie okresami będzie duże. Może przelotnie popadać deszcz.
Słabe burze, nie wymagające wydania ostrzeżeń, spodziewane są na wschodnim Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz na północy Podlasia. „Opady deszczu w tych burzach nie powinny przekroczyć 10 mm, a porywy wiatru 60 km/h” – powiedziała Pacocha.Świętokrzyskie czeka w dzień zachmurzenie duże lub całkowite, zwłaszcza na południu regionu, stopniowo od północy powinna postępować jednak strefa rozpogodzeń do zachmurzenia umiarkowanego i małego.