Piłkarze beniaminka IV ligi Orląt Kielce w kolejnym meczu kontrolnym pokonali na własnym stadionie innego IV-ligowca Spartakusa Daleszyce 3:0 (1:0). Wynik spotkania otworzył Tomasz Gaj. Na 2:0 podwyższył Kacper Śliwa, a trzecią bramkę zdobył Piotr Poński.
– Zdecydowanie zawiedliśmy. Na usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że za nami tydzień ciężkich treningów i było to widać na boisku. Poprzednie dwa sparingi naprawdę fajnie wglądały w naszym wykonaniu, a dziś dostaliśmy lekcję od beniaminka. Teraz mamy dwa tygodnie, żeby to wszystko poprawić, bo na pewno potencjał w zespole jest spory – podsumował trener Spartakusa Janusz Cieślak.
– Jestem zadowolony z tego sparingu. Zagraliśmy dobrze w obronie, „na zero” z tyłu, a rywale nie mieli zbyt wielu okazji do zdobycia bramki. Na pewno jakieś błędy są do wyeliminowania, ale właśnie po to ciężko pracujemy na treningach. Jeszcze nie mamy tej formy, którą chcemy pokazać w lidze – powiedział szkoleniowiec Orląt Tomasz Kołodziejczyk.
Nowy sezon Hummel IV ligi świętokrzyskiej startuje za dwa tygodnie. Kielczanie w pierwszej kolejce zagrają na własnym stadionie z GKS Nowiny, a Spartakus wyjeżdża do Skarżyska-Kamiennej na mecz z Granatem.