Uruchomienie komunikacji miejsko-gminnej w Końskich po kilkunastu latach przerwy okazało się strzałem w dziesiątkę. Mieszkańcy najchętniej dojeżdżają do Sielpi, Baryczy, Sokołowa i Sworzyc. W Końskich kursuje 17 linii.
Karol Urban, naczelnik wydziału dróg gminnych w urzędzie miasta w Końskich informuje, że zainteresowanie komunikacją miejsko-gminną systematycznie wzrasta.
– W ubiegłym roku sprzedawano średnio 7 tys. biletów miesięcznie, a teraz jest to około 8 tys. miesięcznie. Najbardziej obleganą linią jest „jedynka” do Sworzyc i do Baryczy. Zainteresowanie linią weekendową do Sielpi uzależnione jest od pogody. Jeśli jest słonecznie, to pasażerów jest wielu. Do Sielpi dojedziemy z centrum przesiadkowego w Końskich w soboty i niedziele, co godzinę od 10.00 do 20.00, z wyjątkiem godziny 14.00. Powrót z Sielpi od godz. 10.30 do 20.30 – wyjaśnia.
Pan Marian jest kierowcą autobusu miejskiego linii numer 1 i mówi, że najwięcej pasażerów wiózł nad zalew w Sielpi.
– Ludzie mówią, że jeżdżą do ośrodków wypoczynkowych i nad zalew. Głównie podróżują osoby starsze, ale w weekendy można zobaczyć więcej młodzieży – mówi.
Oczekujący na autobusy w centrum przesiadkowym w Końskich podkreślają, że powrót komunikacji był długo wyczekiwany.
– Dobrze, że ktoś o tym pomyślał. Busy są wygodne, niskie, więc łatwo mi się wsiada – mówi pani Grażyna ze Sworzyc.
Komunikację uruchomiono w Końskich w marcu 2020 roku ze wsparciem z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Kupiono nowe busy, autobusy oraz wybudowano wiaty przystankowe, parking i centrum przesiadkowe.