Naukowcy opracowali połączenie znanych leków przeciw SARS-CoV-2, co utrudnia wirusowi nabrania oporności na terapię. Dzięki temu leczenie COVID-19 ma być skuteczniejsze w ewentualnych przyszłych falach.
Przetestowali oni wrażliwość różnych wariantów delta i omikron na różne kombinacje czterech zatwierdzonych leków z interferonem-beta (betaferonem) – kolejną przeciwwirusową substancją, którą także potrafi wydzielać ludzki organizm.
Takie badania mają kluczowe znaczenie, ponieważ pomimo uzyskanego dzięki szczepieniom spadku liczby hospitalizacji i zgonów, wiele osób cierpi na niedobory odporności, a wirus stanowi dla nich poważne zagrożenie.
Jednocześnie trzeba mieć na uwadze zdolność zarazka do mutowania i uodparniania się na leczenie.
Autorzy odkrycia znaleźli kombinacje znanych substancji, które w badaniach na komórkach wykazały dużą skuteczność w zapobieganiu tworzenia się nowych wariantów.
– To ekscytujące wyniki, które mogą pomóc w ulepszeniu terapii pacjentów wrażliwych na COVID-19 i w unikaniu pojawiania się opornych na leczenie wirusów – mówi jeden z liderów projektu prof. Martin Michaelis z University of Kent.
Przetestowane przez naukowców leki łączone w badaniu z betaferonem to remdesiwir, molnupirawir, paxlovid oraz znana od długiego czasu aprotynina.
Ta sama grupa badaczy odkryła także niedawno, że aprotynina może pomagać chorym na COVID-19.
Szczególnie efektywnie działało połączenie betaferonu z molnupirawirem, paxlovidem i aprotyniną. Skuteczność remdesiwiru w połączeniu z betaferonem rosła niewiele.
Prawdopodobnie to z tego samego powodu niewielką różnicę powodowało w innych badaniach dodanie do terapii remdesiwirem przeciwwirusowego interferonu.
Naukowcy zachęcają jednocześnie do dalszego testowania połączenia wymienionych trzech leków właśnie z interferonem.
– Jeśli nasze wyniki uda się potwierdzić u pacjentów, mam nadzieję, że powstaną lepsze terapie, które pomogą nam ograniczyć powstawanie niebezpiecznych wariantów COVID-19 – podkreśla prof. Jindrich Cinatl z Uniwersytetu Johanna Wolfganga Goethego we Frankfurcie.