W ciągu miesiąca powinny rozpocząć się prace przy przebudowie starego mostu na Wiśle w Sandomierzu. Na razie nie będzie utrudnień w ruchu.
Jak powiedział Grzegorz Kaleta, kierownik projektu z ramienia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach, rozpoczęcie prac nastąpi zgodnie z harmonogramem. Obecnie wykonawca zajmuje się organizowaniem zaplecza budowy przy moście, ponadto musi dopełnić formalności związanych z czasową organizacją ruchu oraz innymi, drobnymi, administracyjnymi uzgodnieniami.
Pierwsze prace będą polegać na rozbiórce starego obiektu. Zaczną się od frezowania nawierzchni na moście, następnie sukcesywnie będzie on demontowany do przęseł, zgodnie z projektem rozbiórki, który jest w trakcie zatwierdzania. Ważnym elementem prac jest również zadbanie o sieci i rurociągi podwieszone teraz pod mostem. Wiadomo już, że np. gazociąg będzie przekładany pod dno Wisły.
– Ze względów technologicznych, te prace będą prowadzone sukcesywnie i będą się odbywać zarówno z góry obiektu, jak i z nurtu rzeki – opisuje Grzegorz Kaleta.
Poseł Marek Kwitek z Prawa i Sprawiedliwości przypomniał, że zaniedbania poprzedniej koalicji rządowej PO-PSL spowodowały, że nie zagwarantowano pieniędzy na przebudowę mostu, a w związku z tym wygasły wszelkie pozwolenia i decyzje środowiskowe, które trzeba było ponownie uzyskać. To było powodem długich przygotowań do inwestycji. Decyzja o przyznaniu pieniędzy z budżetu państwa na ten cel została podjęta w 2018 roku przez premiera Mateusza Morawieckiego.
Zdaniem posła, teraz prace nabiorą tempa i powinny już przebiegać bez zakłóceń. Marek Kwitek dodał, że w trakcie opracowania jest dokumentacja przetargowa na budowę ulicy Lwowskiej bis, która wyprowadzi ruch z obu mostów w stronę Podkarpacia. Ta droga powstanie jako obwodnica trasy wojewódzkiej 723, a o pieniądze postarał się marszałek województwa świętokrzyskiego.
Przypomnijmy, w 2011 roku w Sandomierzu powstał nowy most na Wiśle, równoległy do starego obiektu, jednak dwa lata później stary most został wyłączony z ruchu, ze względu na zły stan techniczny. Przetarg na przebudowę przeprawy wygrała firma Intop z Tarnobrzega, proponując kwotę niespełna 70 mln zł. Most powinien być gotowy na koniec 2024 roku.