200 ciężarówek stało we wtorek (13 września) rano w kolejce przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Bobrownikach (Podlaskie). Na wyjazd na Białoruś trzeba czekać 11 godzin – poinformowała podlaska Krajowa Administracja Skarbowa.
Kolejka tirów w Bobrownikach w ostatnich dniach ponownie się wydłuża. W poniedziałek na wyjazd na stronę białoruską trzeba było czekać do ośmiu godzin.
W ciągu 12-godzinnej nocnej zmiany z poniedziałku na wtorek na Białoruś wyjechały 124 ciężarówki. We wtorek rano w kolejce do odprawy stoi 200 tirów, a czas oczekiwania wynosi około 11 godzin – przekazała podlaska KAS.
Od 10 miesięcy Bobrowniki to jedyne w Podlaskiem drogowe przejście graniczne obsługujące ruch towarowy z Białorusią. W listopadzie 2021 r. z powodu kryzysu migracyjnego zawieszono odprawy na sąsiednim przejściu w Kuźnicy i do tej pory ich nie przywrócono. Przez wiele tygodni w Bobrownikach utrzymywały się wtedy bardzo długie kolejki, rekordowy czas oczekiwania wynosił nawet 3 dni.
Sytuacja zmieniła się, gdy wprowadzono ograniczenia związane z unijnym embargiem na towary, które mogłyby być wykorzystane do działań wojennych Rosji wobec Ukrainy. W połowie kwietnia wprowadzono także zakaz transportu drogowego na terytorium UE przez przewoźników z Rosji i Białorusi w ramach sankcji gospodarczych Wspólnoty po agresji rosyjskiej na Ukrainę.
Ruch przez kilka tygodni odbywał się praktycznie bez kolejek, jedynie w niektóre dni trzeba było poczekać na odprawę godzinę lub dwie. Od połowy maja ruch się zwiększył, czas oczekiwania ponownie zaczął się wydłużać i znowu pojawiły się długie kolejki, które utrzymywały się przez ponad dwa miesiące. Ruch zaczął maleć pod koniec lipca; zdarzają się dni, kiedy odprawy odbywają się na bieżąco.