Już ponad 30 pożarów sadzy miało miejsce w tym roku w powiecie koneckim. Strażacy apelują o sprawdzanie przewodów kominowych i używanie właściwych paliw, a nie plastiku.
Mariusz Czapelski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich informuje, że zapalenie sadzy w kominie często skutkuje pożarem poddasza i dużymi stratami materialnymi, a problem jest dość powszechny.
– Wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego mamy wiele zgłoszeń o pożarach sadzy. W ubiegłym roku interwencji było ponad 60, a w 2022 już 31 zgłoszeń związanych z zapaleniem się sadzy. Sadza powstaje w wyniku niepełnego spalania stałego materiału palnego, więc narażeni na jej powstanie są użytkownicy palenisk opalanych węglem, drewnem, pelletem czy materiałami niskiej jakości np. plastikami – wyjaśnia.
Mariusz Czapelski podkreśla, że należy regularnie przed sezonem grzewczym robić przegląd komina i jego czyszczenie, a także sprawdzać czy nie ma w nim szczelin i pęknięć. W przypadku dojścia do pożaru należy zaalarmować straż i odciąć dopływ powietrza do pieca. Nie należy lać do komina wody, bo może to spowodować rozszczelnienie komina. W tym przypadku lepszy jest piasek lub sól kuchenna.
Należy też wietrzyć pomieszczenia, bo często pożar sadzy powoduje wydzielanie śmiertelnego czadu.