W Mokrem w gminie Staszów usunięto w czwartek (27 października) pomnik wdzięczności Armii Radzieckiej. Akcję wyburzania zorganizował kielecki oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Sprzęt ciężki zaangażowany do tego przedsięwzięcia w kilka minut uporał się z pokaźnym monumentem spektakularnie strącając jego obszerne fragmenty na ziemię.
Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik Delegatury IPN w Kielcach powiedziała, że tego rodzaju pomniki to obiekty propagandy sowieckiej. One nie są zgodne z faktami, bo pomnik powinien być wyrazem wdzięczności dla bohaterów lub wyrazem czci dla ofiar, a tu mamy przekłamanie.
– Armia Czerwona nie była wyzwolicielem, po jej wkroczeniu do Polski zostaliśmy zniewoleni na kilkadziesiąt lat. Takie pomniki nie są zgodne z naszą tradycją niepodległościową – dodała naczelnik.
Wracamy do normalności, stwierdził Maciej Korkuć naczelnik oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa w Krakowie .
– Cieszę się, że możemy w sposób oczywisty przywrócić fakty w miejscu dotychczas uprawianej propagandy sowieckiego totalitaryzmu. Ta propaganda jest dzisiaj narzędziem ideologicznej podbudowy działań Putina na Ukrainie, działań zmierzających do zniewolenia tego kraju. Takie pomniki stawiali komuniści, często sowieci przywozili ich projekty. Aż 30 lat trzeba było czekać na ten dzień, ale nigdy nie jest za późno – stwierdził naczelnik Korkuć.
Wyburzanie pomnika Armii Radzieckiej obserwowało kilkoro mieszkańców. Gdy największa część obiektu spadła na ziemię ludzie krzyknęli : brawo! W tej grupie był staszowianin Józef Małobęcki, który powiedział Radiu Kielce, że bardzo się cieszy z dzisiejszego wydarzenia. Wielu ludzi na to czekało, aby pozbyć się kolejnego symbolu okupacji sowieckiej w Polsce. Przypomniał, że Armia Czerwona to nie byli wyzwoliciele, 17 września sowieci napadli na Polskę i razem z Niemcami prowadzili wojnę. Skutkiem tego były m.in. zsyłki Polaków na Syberię, Katyń i wiele innych miejsc kaźni.
Na pomniku w Mokrem koło Staszowa widniała tablica pamiątkowa informująca o działaniach i ofensywie zimowej Armii Radzieckiej, w wyniku której – jak napisano – wyzwolona została Polska i rozgromiony hitleryzm. Całość zwieńczona była zdaniem: „Chwała niezwyciężonej Armii Czerwonej”.
W tym samym czasie w czwartek (27 października) w Polsce doszło do zburzenia trzech podobnych pomników. Dwóch w województwie opolskim i jednego w zachodniopomorskim. W kraju pozostaje jeszcze około 30 takich obiektów.