15-latek z Częstochowy zaatakował nożem swoją matkę oraz ojca, który stanął w jej obronie. Oboje trafili do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – podała policja. Według nieoficjalnych informacji, nastolatek także trafił do szpitala – na oddział psychiatryczny.
– 15-latek zaatakował matkę, a później ojca, który stanął w jej obronie. Rodzice trafili do szpitala, wszyscy byli trzeźwi. Będziemy teraz pracowali nad tym, żeby -ustalić dokładne okoliczności tego zdarzenia – powiedziała w poniedziałek PAP podkomisarz Sabina Chyra-Giereś z częstochowskiej policji.
W ocenie lekarzy życiu rodziców, którzy mają rany cięte i kłute, nie zagraża niebezpieczeństwo.
– Stan zdrowia zarówno matki, jak i ojca, jest stabilny – dodała policjantka.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, do szpitala został także przewieziony 15-latek, który zaatakował rodziców; trafił na oddział psychiatryczny. PAP dowiedziała się również, że do ataku doszło w tzw. normalnej rodzinie; wcześniej nie było w tym domu żadnych interwencji czy problemów wychowawczych.
Szerszych informacji na temat prowadzonego postępowania jeszcze w poniedziałek po południu ma udzielić prokuratura.
Zgodnie z ogólnymi zasadami Kodeksu karnego, za przestępstwo nie odpowiada osoba, która nie ukończyła 17. roku życia, ale w wyjątkowych sytuacjach – np. zbrodni zabójstwa, gwałtu zbiorowego lub porwania – do odpowiedzialności karnej może być pociągnięty już 15-latek.