Zgłoszenie o pożarze murowanego domu mieszkalnego w Koprzywnicy otrzymali dziś sandomierscy strażacy. Do zdarzenia doszło o 15.30 w rynku miasta, na ul. Czynowej.
Na miejscu okazało się, że niewielki pożar pojawił się w kotłowni budynku. Strażacy szybko ugasili ogień. Jak powiedział Andrzej Włodarczyk, oficer prasowy PSP w Sandomierzu, szybka reakcja strażaków i właścicieli domu sprawiła, że nie doszło do tragedii, nikt nie został poszkodowany. Na miejscu pracowało pięć zastępów, czyli 15 strażaków.
Po godzinie 18 ratownicy wyjechali do kolejnego zgłoszenia, które tym razem pochodziło z Domu Pomocy Społecznej w Sandomierzu. Osoba, która zatelefonowała poinformowała o dużym zadymieniu w obiekcie. Na miejscu okazało się, że dym pochodził z… przypalonej potrawy.