W pierwszej w tym sezonie świętej sportowej wojnie piłkarze ręczni Łomży Industrii zmierzą się w niedzielę (11 grudnia) na wyjeździe w 13. kolejce PGNiG Superligi z Orlenem Wisłą Płock.
– Nikogo nie trzeba mobilizować na takie pojedynki – zdradza Andreas Wolff.
– To jest wyjątkowe wydarzenie, tym bardziej że gramy w ich hali. To klasowy zespół, z którym zawsze rywalizuje się bardzo ciężko – ocenia bramkarz mistrzów Polski.
– Przypominam, że nie wygraliśmy z nimi dwóch ostatnich spotkań – przestrzega Krzysztof Lijewski.
– W lidze zremisowaliśmy, a dwa punkty zainkasowaliśmy dopiero po karnych. W PP przegraliśmy. Trzeba będzie bardzo uważać – przestrzega dugi trener świętokrzyskiej ekipy.
– Grają długo w rozegraniu pozycyjnym, jakby chcieli uśpić przeciwnika. Po czym następuje szybki atak na bramkę – tłumaczy Tomasz Gębala.
– Są bardzo mocni. Dodatkowo ta specyficzna hala z niesamowitym potencjałem dopingujących ich kibiców. Jednak jedziemy po wygraną – zapowiada rozgrywający żółto-biało-niebieskich.
Po rozegraniu 12 kolejek obydwie ekipy mają komplet – po 36 punktów.
Spotkanie Orlen Wisła Płock – Łomża Industria rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18 i będzie w całości transmitowane na naszej antenie. Jego przebieg będzie można również śledzić na radiokielce.pl.