Czterech członków gangu, który „wyprał” 180 milionów złotych i wyłudził 19 mln zł zatrzymało CBŚP wspólnie z funkcjonariuszami KAS. Wśród zatrzymanych na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie jest m.in. osoba ze ścisłego kierownictwa, a także 52-letni „bankier” grupy.
„Przedmiotem jej działalności był handel sprzętem AGD i gospodarstwa domowego. Wystawiali fałszywe faktury, które nie dokumentowały rzeczywistych transakcji. W ten sposób +wyprali+ ok. 180 mln zł oraz wyłudzili 19 mln zł” – podała rzeczniczka szefa KAS.
Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz podkreśliła, że z zebranego materiału wynika, że od 2017 roku członkowie grupy importowali towary z krajów Dalekiego Wschodu, a następnie sprzedawali je w sklepach działających na terenie kraju, w tym głównie w Wólce Kosowskiej bez uiszczania należnych podatków. „Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci CBŚP i funkcjonariusze KAS przeprowadzili działania na Mazowszu. Wówczas to zatrzymano cztery osoby i zabezpieczono dokumentację, komputery, nośniki danych informatycznych oraz pieczątki różnych podmiotów gospodarczych” – zaznaczyła policjantka.
„Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono równowartość 314 tys. zł w różnej walucie. Większość pieniędzy ukryta była w plecaku, z którym jeden z zatrzymanych przyjechał do swojego domu” – podała rzeczniczka CBŚP.
Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Regionalnej w Warszawie. „Wśród zatrzymanych jest osoba ze ścisłego kierownictwa, a także 52-letni +bankier+ grupy” – przekazał rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie prok. Marcin Saduś.
„Jest to mężczyzna, któremu osoby pochodzenia hinduskiego, prowadzące działalność w branży tekstylnej i drobnego AGD na ternie Wólki Kosowskiej i okolic przekazywały pieniądze pochodzące z pozaewidencyjnej sprzedaży towarów. Jego zadaniem było znajdowanie osób, które za pośrednictwem rachunków bankowych spółek +słupów+ dokonywały zagranicznych przelewów celem ukrycia faktycznego obiegu pieniądza” – wyjaśnił.
Prokurator wskazał, że zatrzymania czterech osób są rezultatem wykonanych dotychczas czynności procesowych oraz poprzednich zatrzymań dokonanych w maju 2021 roku oraz styczniu i kwietniu 2022 r. „Wówczas sąd uwzględnił wnioski prokuratora i zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania m.in. wobec podejrzanych kierujących grupą. Aktualnie status podejrzanych w śledztwie ma 30 osób, zaś wartość zabezpieczenia majątkowego dokonanego na ich mieniu szacuje się na ponad 4,5 miliona złotych” – podał.
„Przestępstwa zarzucane podejrzanym to, obok działania w zorganizowanej grupie przestępczej, nieujawnienie transakcji i przychodów podlegających opodatkowaniu oraz pranie brudnych pieniędzy, a także w kliku przypadkach popełnienie tzw. zbrodni vatowskiej” – podkreślił rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Dodał przy tym, że wobec wszystkich czterech zatrzymanych sąd na wniosek prokuratora zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
Za przestępstwa zarzucane podejrzanym grozi od roku do 10 lat więzienia, zaś w przypadku przestępstwa tzw. zbrodni vatowskiej kary nawet do 25 pozbawienia wolności.