Biskup diecezji sandomierskiej Krzysztof Nitkiewicz wylatuje w środę (4 stycznia) do Watykanu, aby w czwartek (5 stycznia) wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych papieża Benedykta XVI.
Jak powiedział, udział pogrzebie wypływa z jego wewnętrznej potrzeby. Osobiście znał śp. papieża i współpracował z nim w Kurii Rzymskiej. Te kontakty zaczęły się jeszcze, gdy Joseph Ratzinger był kardynałem i prefektem Kongregacji ds. Doktryny Wiary.
– Podczas jednego ze spotkań w 2010 roku papież Benedykt XVI pytał o sytuację w Sandomierzu po powodzi i o ludzkie potrzeby. Udzielił wówczas pomocy – powiedział biskup Krzysztof Nitkiewicz.
Dodał, że śp. papież był człowiekiem trochę tajemniczym, nie mówił dużo podczas zebrań, za to dokonywał podsumowania tych spotkań. Jednocześnie był bardzo uduchowiony i serdeczny.
– Można powiedzieć, że miał umysł giganta, a serce dziecka – stwierdził biskup.
Krzysztof Nitkiewicz został mianowany na biskupa właśnie przez papieża Benedykta XVI.
Szacuje się, że w pogrzebie weźmie udział nawet 100 tys. osób. Papież zostanie pochowany w podziemiach bazyliki św. Piotra.