Budowlańcy, lekarze, pielęgniarki, nauczyciele przedmiotów zawodowych, a także kierowcy autobusów i samochodów ciężarowych, to zawody, które są najbardziej poszukiwane na świętokrzyskim rynku pracy w tym roku. Tak wynika z raportu przygotowanego przez Wojewódzki Urząd Pracy. Instytucja po raz ósmy opracowała tzw. „Barometr zawodów”, najbardziej deficytowych w naszym regionie, a także profesji, w których jest nadwyżka pracowników.
Raport daje obraz aktualnego popytu na pracowników na świętokrzyskim rynku pracy i obejmuje łącznie 164 profesje, informuje Agnieszka Kubicka, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Kielcach.
– Najbardziej poszukiwani w Świętokrzyskiem są obecnie pracownicy w branży budowlanej, medyczno–opiekuńczej, metalowej, transportowo–magazynowej, a także m.in. edukacyjnej, elektromechanicznej oraz finansowej. To m.in. księgowi, lekarze, pielęgniarki, opiekunowie osób starszych i niepełnosprawnych, nauczyciele przedmiotów zawodowych oraz kierowcy – wymienia dyrektor.
Agnieszka Kubicka dodaje, że duże zapotrzebowanie jest także na elektryków i pracowników wykonujących prace wykończeniowe. – Poszukiwani są również mechanicy, spawacze, ślusarze, operatorzy obrabiarek, elektrycy i elektromechanicy, jak również pracownicy o różnych specjalizacjach w budownictwie i tzw. „wykończeniówce” – dodała Agnieszka Kubicka.
Natomiast jedynym zawodem nadwyżkowym są obecnie ekonomiści. Dotyczy to w szczególności osób nieposiadających konkretnej specjalizacji, umożliwiającej podjęcie zatrudnienia w zawodzie. Z kolei w ubiegłorocznej edycji „Barometru zawodów”, w grupie zawodów nadwyżkowych znajdowało się aż pięć profesji, tj. pedagodzy, pracownicy biur podróży i obsługi turystycznej, specjaliści ds. administracji oraz technologii żywności.