W poniedziałek (30 stycznia) w Staszowie odbyło się spotkanie noworoczne członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości z całego powiatu. Dyskutowano na temat mijającego roku oraz planów i wyzwań na najbliższe 12 miesięcy.
Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka podkreśliła, że w minionym roku dla ziemi staszowskiej udało się zrobić bardzo dużo.
– Do powiatu staszowskiego popłynęło wiele pieniędzy z rządowych programów, a oprócz tego zrealizowano wiele inwestycji i wydarzeń sportowych oraz inicjatyw społecznych. Po podsumowaniach zawsze przychodzi jednak czas na wytyczanie planów i wyzwań, które przed nami stoją. Przed nami, jesienią, największe wyzwanie, czyli wybory parlamentarne. Wspólnota Prawa i Sprawiedliwości z powiatu staszowskiego to ogromna siła, która jest gotowa do ciężkiej pracy w terenie, by przekonywać jeszcze niezdecydowanych do oddania głosu na PiS w oparciu o to czego udało się nam do tej pory dokonać – mówiła Anna Krupka.
Burmistrz Staszowa Leszek Kopeć przyznał, że miniony rok był trudny nie tylko dla ziemi staszowskiej, ale i dla całego kraju. Nieocenioną pomocą w przetrwaniu tej sytuacji okazały się programy rządowe – zaznaczył.
– W tamtym roku, w lutym myśleliśmy o całkiem innym Staszowie i całkiem innej Polsce. Wojna na Ukrainie pokrzyżowała plany i musieliśmy całkowicie zmienić nasze działania. Oczywiście dzięki rządowi i z pomocą naszych posłów, w tym Anny Krupki, udało nam się tamten rok przetrwać – powiedział. – Przed nami rok 2023 pełen planów i potrzeb, a przede wszystkim inwestycji, które, mam nadzieję, uda się zrealizować. Mieszkańcy czekają na nowe drogi, szkoły, place zabaw czy nowe obiekty sportowe. Jako samorząd jesteśmy przygotowani do ciężkiej pracy i mamy nadzieję, że wszystko potoczy się tak jak sobie założyliśmy – dodał burmistrz.
W 2022 roku do gminy Staszów wpłynęło ok. 100 mln zł z rządowych programów.