66-letnia mieszkanka Staszowa została raniona nożem przez syna. Kobieta zmarła w szpitalu. Poszkodowany został także jej 65-letni partner. Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór (17 lutego).
Według wstępnych ustaleń staszowskiej policji – w jednym z mieszkań w okolicy Rynku doszło do awantury, która później przeniosła się na ulicę. Jak poinformowała Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie – ze zgłoszenia wynikało, że na ulicy Piłsudskiego jest mężczyzna, który trzyma w ręku nóż, którym prawdopodobnie kogoś ugodził.
– Na miejsce udali się funkcjonariusze, którzy zatrzymali 39-letniego sprawcę. Ustalili, że ranił on swoją matkę. 66-letnia kobieta została ugodzona nożem w klatkę piersiową. Z kolei jej 65-letni partner miał na ciele stłuczenia. Kobieta w stanie ciężkim trafiła na blok operacyjny. Niestety jej życia nie udało się uratować – relacjonowała Joanna Szczepaniak.
Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Wyjaśniane są okoliczności zdarzenia.