Policjanci z Gdańska w poniedziałek rano zatrzymali pijanego kierowcę autobusu komunikacji publicznej. 56-latek miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Przewoźnik zwolnił mężczyznę z pracy.
– W poniedziałek po godz. 4 nad ranem, na ul. Elbląskiej w Gdańsku policjanci ruchu drogowego prowadzili kontrolę stanu trzeźwości kierujących – podała funkcjonariuszka Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku st. sierż. Justyna Chabowska.
Dodała, że w trakcie rutynowych działań policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego autobusem. – Badanie stanu trzeźwości gdańszczanina wykazało, że jest on pod wpływem prawie promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali 56-latkowi prawo jazdy i przewieźli go na komisariat – relacjonowała Chabowska.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, a także sądowy zakaz i wysoka grzywna.
Dyrektor ds. komunikacji miejskiej BP Tour Marcin Tokarski powiedział PAP, że mężczyzna wyjeżdżał z zajezdni i nie przewoził pasażerów. – Kierowca pracował w naszej firmie od grudnia ub.r. – przekazał i zaznaczył, że po poniedziałkowym zdarzeniu, kierowca został dyscyplinarnie zwolniony z pracy.