Koło Bielska Podlaskiego funkcjonariusze SG zatrzymali po pościgu busa, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli na drodze, próbował ucieczki przez pola, ale jego samochód ugrzązł. Okazało się, że dwóch tzw. kurierów przewoziło jedenastu nielegalnych migrantów z granicy z Białorusią.
W Bielsku Podlaskim patrol SG z placówki w Czeremsze chciał zatrzymać do kontroli kierowcę mercedesa vito na polskich numerach rejestracyjnych. Kierowca nie zareagował na sygnały, przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku Brańska. Funkcjonariusze ruszyli za nim. Po pewnym czasie kierowca mercedesa zjechał z drogi, próbując ucieczki przez pola. Tam jednak auto ugrzęzło w błocie. Wtedy kierowca i towarzyszący mu mężczyzna zaczęli uciekać na piechotę, zostali jednak złapani. Okazało się, że to dwaj Gruzini; w busie wieźli jedenastu migrantów pochodzących z Afganistanu i Iranu.
Wśród pozostałych tzw. kurierów zatrzymanych w czasie weekendu był też kolejny Gruzin, zatrzymany w Nowosadach (gmina Hajnówka). W chryslerze przewoził szesnaście osób – migrantów pochodzących z Afganistanu i Pakistanu.
„Wszyscy kurierzy usłyszeli zarzuty za pomocnictwo w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy, dodatkowo zostały wszczęte postępowania administracyjne w celu wydania decyzji zobowiązujących ich do powrotu do kraju pochodzenia” – poinformowała w poniedziałek mjr Katarzyna Zdanowicz, rzecznik Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku.