Pogodę pod koniec tygodnia będzie kształtował układ niżowy z frontami atmosferycznymi. Będzie dość pochmurnie z opadami deszczu, a w sobotę na południu także z burzami. Najwyższa temperatura prognozowana jest na piątek, na południowym wschodzie nawet do 18°C. W pozostałe dni nieco chłodniej, do 15°C.
Sobota (15 kwietnia)
Polska będzie w zasięgu wypełniającego się niżu znad Czech. Z południa na północ kraju przemieści się chłodny front atmosferyczny. Napłynie za nim chłodniejsze powietrze polarne morskie. Ciśnienie będzie rosło.
Zachmurzenie małe i umiarkowane, po południu wzrastające miejscami do dużego, z przelotnymi opadami deszczu i lokalnie burzami. W zasięgu burz punktowo wysokość opadów do 15 mm. Temperatura maksymalna od 13°C do 15°C, w rejonach podgórskich około 12°C, wysoko w Tatrach około 0°C. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni. Wysoko w górach wiatr umiarkowany i dość silny, okresami porywisty, z kierunków południowych. W czasie burz wiatr chwilami dość silny, w porywach do 60 km/h, z kierunków zmieniających się.
Niedziela (16 kwietnia)
Polska znajdzie się na skraju niżu z ośrodkiem nad południowymi Włochami. Północ kraju będzie w strefie frontu okluzji. Napłynie polarne morskie powietrze, na północy chłodniejsze, na południu cieplejsze. Ciśnienie będzie rosnąć. Zachmurzenie umiarkowane, miejscami duże z przelotnymi opadami deszczu. Temperatura maksymalna od 12°C do 16°C, w rejonach podgórskich od 10°C do 13°C. Wiatr słaby, wschodni i północno-wschodni.