2,3 promila alkoholu w organizmie miał 51-letni kierowca Mitsubishi, którzy doprowadził do kolizji drogowej.
Małgorzata Perkowka-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach informuje, że w nocy z soboty na niedzielę do służb wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na trasie S74 na wysokości Domaszowic.
Z treści zgłoszenia wynikało, że zderzyły się dwa samochody osobowe: Renault i Mitsubishi. Ponadto, zgłaszający przypuszczał, że kierowca drugiego pojazdu jest pod wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że jest pijany.
Ponadto, miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Wkrótce za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem.
Z kolei w nocy z niedzieli na poniedziałek funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Bodzentynie zatrzymali do kontroli osobową Toyotę, którą prowadziła 43-letnia mieszkanka gminy Nowa Słupia. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma prawie 2,3 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali jej prawo jazdy i także za swoje zachowanie będzie odpowiadała przed sądem. Grożą jej dwa lata więzienia.
Policja niezmiennie apeluje o zachowanie trzeźwości za kierownicą.