Policjanci z Kielc zatrzymali fałszywą córkę, której seniorka z powiatu kieleckiego przekazała 17 tys. zł. Zatrzymana została także jej wspólniczka.
Do oszustwa doszło w marcu. Wtedy do 80–letniej mieszkanki powiatu kieleckiego zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Przekazała, że potrąciła ciężarną kobietę – opowiada Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
– Do rozmowy włączył się również mężczyzna, który przedstawiał się jako policjant. Fałszywy funkcjonariusz poinformował seniorkę, że potrzebne są pieniądze w kwocie 17 tys. zł. Gdy kobieta skompletowała całość kwoty, pod jej dom przyjechała taksówka, która zawiozła ją do Kielc, gdzie za pośrednictwem wpłatomatu bitcoin poprzez wygenerowany wcześniej kod wpłaciła całą gotówkę. Po wszystkim taxi odwiozło seniorkę do miejsca zatrzymania. Na tym jednak się nie zakończyło, bowiem 80–latka musiała jeszcze zapłacić 200 zł za wykonany kurs – relacjonuje policjantka.
Sprawa trafiła do kieleckich policjantów zwalczających przestępczość przeciwko mieniu. W minioną środę na Pomorzu zatrzymali w tej sprawie dwie kobiety w wieku 34 i 32 lat, które działając wspólnie oszukały 80–letnią seniorkę. Kobiety już usłyszały zarzut oszustwa. Decyzją prokuratora zostały objęte dozorem policji muszą również wpłacić poręczenie majątkowe.