Cztery tysiące złotych kosztowała 32-letniego kierowcę brawurowa przejażdżka przez teren zabudowany.
Policjanci zatrzymali drogowego pirata w nocy z soboty na niedzielę na ul. Sandomierskiej w Kielcach.
Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji informuje, że po godzinie 23 kontrolujący prędkość policjanci wykazali, że kierowca mercedesa pędził z prędkością 111 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.
– Za kierownicą auta siedział 32-letni mężczyzna. W związku z tym, że to drugie przekroczenie dopuszczalnej prędkości w okresie dwóch lat, mężczyzna za to sobotnie odpowiadał w warunkach recydywy, czyli podwójnie. Standardowo za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o 61 km/h stracił uprawnienia na trzy miesiące – wyjaśnia.
Mężczyzna musi również zapłacić mandat karny w wysokości 4 tys. z, a jego „konto” zasiliło 14 punktów karnych.