– Powinniśmy zrobić wszystko, by ta inwestycja finalnie nie powstała – tak o miejscu wypoczynku między jezdniami Al. IX Wieków Kielc mówi Marcin Stępniewski, z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Radny podkreśla, że jego interpelacja w tej sprawie jest przede wszystkim wynikiem niezadowolenia ze strony kielczan.
– To jest efekt głosu mieszkańców, którzy proszą by ta irracjonalna inwestycja nie była realizowana. W innym przypadku będą to zaprzepaszczone pieniądze, by spełnić czyjeś niezbyt rozsądne ambicje. Ta sprawa została skrytykowana podczas konsultacji społecznych, jest krytykowana przez mieszkańców i użytkowników mediów społecznościowych – wyjaśnia.
Radny dodaje, że pomysł jest absurdalny, a Bank Gospodarstwa Krajowego przewiduje możliwość modyfikacji zadania.
– Przedstawiciel BGK poinformował publicznie na antenie Radia Kielce, że jest możliwość zmiany projektów realizowanych w ramach Polskiego Ładu. Niezbędne byłoby porozumienie miasta z wykonawcą i to nawet po rozpoczęciu prac. Oczywiście zmiany te musiałyby być zgodne z prawem o zamówieniach publicznych – podkreśla Marcin Stępniewski.
Bożena Szczypiór, zastępca prezydenta Kielc, podczas sesji Rady Miasta 20 lipca, zapewniała, że sprawa zostanie poddana analizie przez kieleckich urzędników. Do tej pory jednak nic się ne zmieniło.
Miasto ma 14 dni na udzielenie odpowiedzi na interpelację radnego.