Dziś (piątek, 22 września) Światowy Dzień Bez Samochodu. W Kielcach z tej okazji można za darmo jeździć komunikacją miejską. Zapytaliśmy pasażerów, czy taka okazja zachęciła kogoś, żeby zamiast autem pojechał dziś do pracy autobusem.
– Po ruchu na ulicy widać, że nie zachęciła. W autobusach też nie ma tłoku – mówiła jedna z pasażerek. – Myślę, że darmowa komunikacja może zachęcić tylko te osoby, które na co dzień są dowożone przez kogoś do pracy. Ale warto z tego skorzystać, bo autobusem możemy dojechać wszędzie szybko i wygodnie – zapewniała pani czekająca na przystanku przy Galerii Korona.
Barbara Damian, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach poinformowała, że coraz więcej osób decyduje się na korzystanie z komunikacji miejskiej. Pokazują to ostatnie lata, z wyłączeniem czasu pandemii, kiedy większość pasażerów została w domu.
– Takim odnośnikiem jest rok 2019, kiedy mieliśmy rekordową liczbę przejazdów biletowanych. Było ich 36 milionów. Po 8 miesiącach tego roku wiemy, że ten rekord będzie wyrównany, a najpewniej pobity – mówiła Barbara Damian.
Mieszkańcy Kielc, z którymi rozmawialiśmy nie ukrywali, że chcieliby żeby komunikacja miejska była darmowa przez cały rok. Z taką propozycją wyszli niektórzy kieleccy radni.
Barbara Damian nie jest entuzjastką tego pomysłu. Jak mówi, rezygnacja z płatnych biletów, sprawiłaby, że koszty transportu publicznego musiałyby zostać pokryte z budżetu miasta. Obecnie musiałoby to być ponad 40 mln zł. – To pieniądze, które nie zostałyby wydane na remonty dróg czy nowe ścieżki rowerowe – stwierdziła dyrektor ZTM.