W 3. kolejce I ligi piłkarzy ręcznych KSSPR Końskie przegrał na wyjeździe z Orłem Przeworsk 23: 30 (13:16). To druga z rzędu porażka świętokrzyskiej drużyny, dla której najwięcej bramek zdobyli w sobotę Grzegorz Hubka 5 i Jakub Janus 4.
– Niestety wróciły stare demony. Popełniliśmy mnóstwo błędów i nie było właściwie elementu, na którym moglibyśmy oprzeć naszą grę. Praktycznie nic nie funkcjonowało, tak jak należy. Rozumiem, że można przegrać jedną bramką po walce, ale jeżeli nie widzę jej na boisku, to jest to powód do niepokoju. Bez zaangażowania oraz wiary we własne umiejętności i możliwe zwycięstwo, tak nie można – stwierdził trener Arkadiusz Bąk.
Za tydzień KSSPR Końskie pauzuje, a w przedostatni weekend października, zmierzy się przed własną publicznością z Viretem CMC Zawiercie. Będzie to mecz 5. kolejki sezonu I ligi.