Poseł Czesław Siekierski, świętokrzyski parlamentarzysta Polskiego Stronnictwa Ludowego, oceniając inauguracyjne posiedzenie Sejmu X kadencji stwierdził, że przebiegło ono w sposób godny.
– Zarówno prezydent Andrzej Duda, jak i marszałek senior Marek Sawicki mówili w jego trakcie o ważnych dla Polski kwestiach. To wartości konstytucyjne, przemiany okresu przebudowy, członkostwo naszego kraju w Unii Europejskiej i obecność w strukturach NATO, ale także stanowiąca bezpośrednie zagrożenie dla naszego kraju wojna na Ukrainie – powiedział poseł.
Czesław Siekierski, odnosząc się do wyboru Szymona Hołowni na marszałka izby stwierdził, że wprawdzie nie ma on doświadczenia parlamentarnego, ale jest dobrze przygotowany do pełnienia tej funkcji.
– Z pewnością Szymon Hołownia sprawdzi się na tym stanowisku. Ma doświadczenie jako dziennikarz, świetnie posługuje się słowem, umie nawiązywać kontakty, zna regulamin sejmowy – dodał.
Parlamentarzysta, oceniając z kolei pomysł, by funkcja marszałka sejmu była pełniona rotacyjnie powiedział, że jest to uwarunkowane politycznie, jednakże takie rozwiązanie funkcjonuje w Parlamencie Europejskim.
– W połowie kadencji dokonano zmiany przewodniczącego, a jednocześnie nastąpił pewien przegląd i ocena komisji parlamentarnych. To swego rodzaju rozliczenie, które się sprawdziło. Uważam, że sprawdzi się także w polskim sejmie. Zatem zwrot do Szymona Hołowni „marszałku rotacyjny” nie powinien mieć miejsca – podkreślił.
Czesław Siekierski stwierdził również, że zrozumiałą rzeczą jest, iż na wicemarszałka sejmu nie została wybrana, wskazana przez Prawo i Sprawiedliwość Elżbieta Witek.
– Każdy klub ma zagwarantowane miejsce w prezydium sejmu na funkcji wicemarszałka, ale posłowie mają prawo oceniać, głosując mogą wyrazić swoje zdanie. W związku z tym, aby uniknąć takich sytuacji, należałoby zmienić regulamin, aby kluby same wybierały swoich wicemarszałków, bez potrzeby przeprowadzania głosowania nad kandydaturą przez wszystkich posłów. Zarzuty wobec Elżbiety Witek dotyczyły jej decyzji jako marszałka izby, kiedy to zarządzała reasumpcję głosowań w sytuacjach, gdy ich wynik był nieodpowiedni dla PiS-u, a także, że prowadziła posiedzenia w sposób ewidentnie sprzyjający jej klubowi – powiedział poseł. Parlamentarzysta przypomniał, że posłowie PiS-u w kadencji 2015- 2019 nie wyrażali zgody na to, by Polskie Stronnictwo Ludowe miało swojego wicemarszałka sejmu.
– PSL uważa, że wszystkie kluby parlamentarne powinny mieć swoich wicemarszałków, dlatego czeka na nowego kandydata PiS-u. Jeżeli chodzi natomiast o senatora Pęka, który był kandydatem tej partii na wicemarszałka senatu, to jest inna sytuacja. Jest on w mniejszości senackiej, ale jego wypowiedzi były często obraźliwe – stwierdził poseł.
Czesław Siekierski powiedział, że największym wyzwaniem dla nowego rządu będzie utrzymanie cen energii, zwłaszcza, że zbliża się zima. Problemem, jego zdaniem, może też być zwiększony napływ uchodźców z Ukrainy. Ponadto, trzeba uruchomić środki z KPO, jak najszybciej przyjąć budżet na przyszły rok.
– Być może trzeba będzie przyjąć plan finansowy zaproponowany przez gabinet Mateusza Morawieckiego, a następnie szybko uchwalić jego nowelizację – stwierdził.
Poseł dodał, że palącymi kwestiami są: praworządność, drożyzna, inflacja. Trzeba też dotrzymać obietnic zadeklarowanych w kampanii wyborczej, czyli wzrostu płac dla pracowników budżetówki, nauczycieli, utrzymania wszystkich, dotychczasowych świadczeń socjalnych, poprawy pozycji Polski w Unii Europejskiej, zapewnienia bezpieczeństwa militarnego, zdrowotnego, żywnościowego i energetycznego. Jednocześnie ważne jest wdrażanie strategii ochrony klimatu i środowiska.
– Matematyka pokazuje, że Mateusz Morawiecki nie będzie miał możliwości stworzenia nowego rządu, nie uzyska akceptacji większości parlamentarnej. Zatem niepotrzebne jest przedłużanie tej sytuacji. Wszystko wskazuje na to, że nowy gabinet utworzy Donald Tusk. Trwają rozmowy koalicyjne zarówno o programie, jak i kwestiach personalnych. Trzeba przyśpieszyć proces tworzenia nowego gabinetu, bo przedłużanie tej sytuacji nie służy Polsce – powiedział Czesław Siekierski.