Studenci budownictwa, mechaniki i budowy maszyn, czy inżynierii danych na Politechnice Świętokrzyskiej będą mieli szansę na bardzo wysokie stypendium. To pomysł urzędu marszałkowskiego na zapewnienie pracowników branżom kluczowym dla naszego regionu.
Renata Janik, wicemarszałek województwa podkreśla, że jest to już kolejny projekt wspierający studentów kieleckiej uczelni.
– Wpisaliśmy do budżetu po raz pierwszy stypendia dla studentów naszej uczelni technicznej. I chcielibyśmy aby każdego roku otrzymywali 1,5 tys. zł miesięcznie przez dziewięć miesięcy – informuje Renata Janik.
Stypendium przyznawane byłoby 100 najzdolniejszym żakom pierwszego roku kształcących się na jednym z sześciu kierunków kluczowych dla rozwoju regionu. Warunkiem jest, aby mieszkali w Świętokrzyskiem. O tym, czy pomysł zarządu województwa będzie realizowany zadecyduje głosowanie na sesji sejmiku.
Pomysł zarządu województwa bardzo pozytywnie oceniają uczniowie Piotr Kolasa i Bartłomiej Saletra z Zespołu Szkół Informatycznych w Kielcach.
– Jeżeli ktoś nie ma większych możliwości finansowych, to byłaby to dobra opcja, żeby studiować – uważa Piotr Kolasa.
Bartłomiej Saletra dodaje, że osoby mniej zamożne dzięki takiemu wsparciu miałyby znacznie ułatwione życie.
– Bez stypendium mogłoby ich nie być na studia poza swoim miejscem zamieszkania – uważa uczeń „Informatyka”.
Profesor Artur Maciąg, prorektor do spraw studenckich i dydaktyki mówi, że władze województwa w skali regionalnej chcą przywrócić projekt tak zwanych kierunków zamawianych. Kilka lat temu ministerstwo finansowo wspierało żaków kształcących się na kierunkach uznawanych za deficytowe dla naszego kraju.