Warunki nie sprzyjają turystyce – powiedział PAP w sobotę rano dyżurny ratownik bieszczadzkiej grupy GOPR Marek Kwasiżur.
Temperatura jest dodatnia, pada deszcz i topnieje śnieg.
Na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego szlaki są częściowo przetarte i drożne.
– W piętrach połonin występuje szorstka i zmrożona po opadach deszczu pokrywa śniegu, która kształtuje się na poziomie od 35 do 60 cm. W piętrze leśnym śnieg mokry, ciężki, zapadający. W miejscach zawietrznych warstwa śniegu dochodząca do 100 cm. Występują liczne oblodzenia – ostrzega Bieszczadzki Park Narodowy. Dlatego zaleca, aby wychodząc na szlaki zabrać ze sobą raczki, raki albo rakiety śnieżne i być przygotowanym na dodatkowe utrudnienia.