Punktualnie o godz. 7.00 rozpoczęło się głosowanie w wyborach samorządowych. Polacy wybierają swoich przedstawicieli do rad miast i gmin, powiatów i sejmików oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów.
W województwie świętokrzyskim wszystkie lokale wyborcze rozpoczęły pracę zgodnie z planem – poinformowała Radio Kielce Iga Pawełczyk, przedstawiciel kieleckiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.
– Wszystkie obwodowe komisje wyborcze w województwie świętokrzyskim rozpoczęły pracę punktualnie o godz. 7.00 i prawidłowo funkcjonują – dodała.
Do południa w województwie świętokrzyskim frekwencja była wyższa od średniej krajowej i wyniosła 17,09 proc. Najwyższa była w powiatach: opatowskim, koneckim i kazimierskim, gdzie przekroczyła 19 proc., a najniższa – w skarżyskim, gdzie nie osiągnęła nawet 15 proc. W Kielcach do południa zagłosowało 16,4 proc. uprawnionych. A najmniej uprawnionych do południa wybrało się na głosowanie w gminach: Skarżysko-Kamienna i Pawłów.
Do godz. 17.00 frekwencja w wyborach samorządowych wyniosła 39,43 proc. – poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza. Najwyższa frekwencja została odnotowana w województwie świętokrzyskim – 42,64 proc., a najniższa w województwie opolskim – 35 proc.
W województwie świętokrzyskim do godz. 17.00 najwyższa frekwencja była w gminie Słupia Konecka – 61,54 proc. Najmniej osób wybrało się do lokali w Ostrowcu Świętokrzyskim – 34,08 proc.
Głosowanie w całym kraju potrwa do godz. 21.00. By głos był ważny, na każdej karcie należy postawić znak „X” w kratce przy nazwisku tylko jednego kandydata.
KIELCE
W Kielcach głosowanie przebiega bez większych utrudnień i incydentów.
Ilona Galińska, przewodnicząca Obwodowej Komisji Wyborczej nr 35 zlokalizowanej na kieleckim os. Uroczysko przyznaje, że praktycznie od samego rana w lokalu wyborczym panuje duży ruch.
– Zainteresowanie jest bardzo duże. Cieszymy się z tego i zapraszamy kielczan do oddania głosu. W tym lokalu swój głos może oddać 2,2 tys. osób. Zdarzały się momenty, gdy przed lokalem były prawdziwe tłumy, głosujący cały czas przychodzą. Myślę, że duże znaczenie ma też sprzyjająca pogoda. Z obserwacji ciężko stwierdzić czy jest więcej osób młodszych czy starszych. Na pewno odwiedza nas dużo małżeństw z dziećmi – mówi.
Odwiedzający lokal wyborczy kielczanie również są przekonani o tym, że każdy oddany głos będzie miał wpływ na przyszłość Kielc.
– Jest to ważny dzień, jak każde głosowanie, a my powinniśmy mieć wpływ na to, co się wokół nas dzieje – ocenia kielczanka.
Do godz. 17.00 frekwencja w Kielcach wynosiła 38,98 proc., a w powiecie kieleckim 43,67 proc.
JĘDRZEJÓW
W 28. obwodowych komisjach wyborczych mogą głosować mieszkańcy powiatu jędrzejowskiego. W samym Jędrzejowie lokali wyborczych jest 12.
– Wszystkie rozpoczęły pracę punktualnie o godz. 7.00, a głosowanie w nich przebiega spokojnie – mówi Beata Soboń z jędrzejowski policji. – Na terenie powiatu jędrzejowskiego nie doszło do żadnych incydentów związanych z łamaniem ciszy wyborczej – dodaje policjantka.
W wyborach samorządowych mieszkańcy mają możliwość oddania głosu: na burmistrza miasta, na radnych rady miejskiej, radnych rady powiatu oraz radnych do sejmiku województwa świętokrzyskiego.
Do godz. 17.00 frekwencja w Jędrzejowie wynosiła 38,48 proc., a w powiecie jędrzejowskim 43,17 proc.
KOŃSKIE
Jolanta Bętkowska zastępująca przewodniczącego w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 21 powiedziała, że głosowanie przebiega spokojnie.
– Zaczęliśmy pracę zgodnie z planem. Skoki frekwencyjne są tradycyjnie przed i po mszach. Obecnie ludzie przychodzą po kilka osób. Jest spokojnie, bez incydentów – opowiadała.
W tej komisji zdarzyło się, że jeden z wyborców chciał zagłosować, jednak okazało się, że przypisany jest do komisji w szpitalu, w którym spędził kilka dni. Jak powiedział Maciej Kowalczyk, przewodniczący komisji w szpitalu, w takiej sytuacji komisja kontaktuje się z urzędem miasta. Pomocne jest też zaświadczenie o wyjściu ze szpitala, jeżeli ktoś opuścił go w weekend.
– Teraz miałem taką sytuację, że pan wypisał się ze szpitala. Otrzymałem informację z urzędu, że będzie głosował w Stąporkowie. Notujemy to przy jego nazwisku. W szpitalu mogą głosować osoby leżące, przebywające tutaj na leczeniu i ci, którzy przyszli do szpitala w piątek lub sobotę – wyjaśnia.
Dodaje, że w szpitalu do dyspozycji jest urna pomocnicza i członkowie komisji mają prawo udać się do chorych, którzy nie mogą chodzić, by mieli szansę zagłosować.
Do godz. 12.00 w Końskich w wyborach samorządowych wzięło udział 17,43 proc. uprawnionych. W powiecie koneckim był to drugi najniższy wynik, po gminie Stąporków. Dla porównania, w przodującej pod względem frekwencji Słupi Koneckiej, do godz. 12.00 zagłosowało 27,95 proc.
Do godz. 17.00 frekwencja w Końskich wynosiła 42,68 proc., a w powiecie koneckim 46,80 proc.
OPATÓW
W Opatowie wyborcy mogą oddać swoje głosy w 14 obwodowych komisjach wyborczych. Od rana nie odnotowano żadnych incydentów, głosowanie przebiega spokojnie.
Jak informuje Agata Baka-Kwiatkowska, zastępca przewodniczącego Obwodowej Komisji Wyborczej nr 10, do południa frekwencja wśród sołectw, które mogą zagłosować w tej komisji wyniosła około 40 proc.
– Uprawnione do głosowania w naszej komisji są 1022 osoby. Po zamknięciu lokalu nie kończymy swojej pracy, zostajemy na liczenie głosów, które mam nadzieję, że odbędzie się sprawnie i szybko – dodała.
W tym samym budynku szkoły przy ul. Ćmielowskiej, znajduje się również Obwodowa Komisja Wyborcza nr 1. Do południa frekwencja w tym lokalu wyniosła 20,5 proc. Mieszkańcy są przekonani, że dzięki wyborom są w stanie zadecydować o losach ich lokalnych, małych ojczyzn.
– Te wybory są bardzo ważne, bo jesteśmy tutaj blisko siebie i my decydujemy o tym, czego oczekujemy od władz – mówili nasi rozmówcy.
Do godz. 17.00 frekwencja w Opatowie wynosiła 43,82 proc., a w powiecie opatowskim 49,93 proc.
OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI
Mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego od rana odwiedzają lokale wyborcze, oddając swoje głosy w wyborach samorządowych. Grzegorz Adamczyk, zastępca przewodniczącego w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 5 mieszczącej się w budynku Szkoły Podstawowej nr 1 podkreśla, że jak do tej pory cisza wyborcza nie została złamana, a samo głosowanie odbywa się zgodnie z regulaminem.
– Drzwi zostały otwarte równo o godz. 7.00 rano, a uprawnionych do głosowania w naszej komisji jest 1337 osoby. Najwięcej głosujących przychodzi przed i po mszach świętych w kościele. Uważam, że najwięcej osób dotrze do nas w godzinach popołudniowych, w trakcie swoich spacerów – mówi Grzegorz Adamczyk.
Mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego podkreślają, że każdy głos się liczy, bo może zadecydować o przyszłości ich małej ojczyzny.
– Dla lokalnych społeczności te wybory są ważniejsze niż zeszłoroczne. Tu nie mamy głosowania politycznego, a decydujemy o tym jaki będzie przyszły prezydent, burmistrz czy starosta. Nasz głos się liczy – podkreśla pan Zdzisław.
– Liczymy na to, że nasz głos sprawi, że wybrane zostaną właściwe osoby i będzie spokój, a my będziemy mogli tylko cieszyć się z tak pięknej pogody jak dziś – dodaje Pani Irena.
Do godz. 17.00 frekwencja w Ostrowcu Świętokrzyskim wynosiła 34,08 proc., a w powiecie ostrowieckim 37,34 proc.
PIEKOSZÓW
Urszula Matachowska, przewodnicząca Obwodowej Komisji Wyborczej nr 2 w Piekoszowie w rozmowie z Radiem Kielce informowała, że w puncie wyborczym zlokalizowanym w miejskiej bibliotece swój głos może oddać 804 mieszkańców gminy.
– Myślę, że do tej pory przyszło oddać głos więcej kobiet. Na razie zainteresowanie jest niewielkie. Spodziewamy się, że popołudniu zainteresowanych pojawi się więcej. Pogoda zachęca do wyjścia z domu. Jak dotąd, nie mieliśmy żadnych informacji o incydentach i oby tak pozostało – mówiła.
Z kolei mieszkańcy gminy, którzy do tej pory wzięli udział w głosowaniu, podkreślali, że jest to obowiązkiem każdego świadomego obywatela.
– Robię to, by coś zmienić. Głosowanie ma znaczenie. Jak nie będziemy nic robić to też nasz samorząd nie będzie się rozwijał – podkreśliła mieszkanka Piekoszowa.
Na terenie Piekoszowa funkcjonuje 17 komisji wyborczych. Do południa w gminie Piekoszów głos w wyborach oddało 13,33 proc. uprawnionych.
SANDOMIERZ
W Sandomierzu wybory przebiegają spokojnie. Uprawnionych do głosowania jest ponad 18 tys. osób. Obwodowa Komisja Wyborcza nr 2 należy do jednych z największych w mieście. Może tu oddać głos prawie 1,5 tys. osób. Jedną z nich jest Beata Głowacka, która przyszła na wybory wraz z bratem i swoja 10-miesięczną córeczką Olusią.
– Od najmłodszych lat chcę jej wpajać na czym polega obywatelska postawa. Dokonałam wyboru, zakreśliłam najlepsze nazwiska, a karty wrzuciła Olusia i będzie dobrze – mówiła z uśmiechem pani Beata.
Mariusz Oziębło przewodniczący obwodowej komisji wyborczej nr 2 jest zadowolony z dotychczasowej wysokiej frekwencji. Jak mówi, dużo osób przychodzi zagłosować po mszy.
Głosujący, z którymi rozmawiało Radio Kielce podkreślają, że te wybory są bardzo ważne, dlatego biorą w nich udział.
– W ten sposób mamy wpływ na naszą mała ojczyznę, decydujemy kto powinien rządzić w naszym mieście i w regionie. Do tych ludzi będziemy mieć zaufanie i szacunek. To jest nasz obowiązek, aby zagłosować i później nie narzekać, a czy dokonaliśmy dobrego wyboru, to się okaże – mówili nam sandomierscy wyborcy.
W Sandomierzu jest 15 obwodów do głosowania, w tym dwa zamknięte: mieszczą się one w szpitalu i w Domu Pomocy Społecznej.
Do godz. 17.00 frekwencja w Sandomierzu wynosiła 37,11 proc., a w powiecie sandomierskim 43,14 proc.
SKARŻYSKO-KAMIENNA
Na terenie powiatu skarżyskiego działają 73 lokale wyborcze, z czego 32 w Skarżysku-Kamiennej. Mieszkańcy powiatu wybierają w sumie: pięciu włodarzy gmin, 81 radnych do rad gmin i 19 radnych do rady powiatu. W okręgu wspólnym z powiatami: koneckim i starachowickim wybierają także sześciu radnych sejmiku.
Mieszkańcy miasta, którzy biorą udział w głosowaniu podkreślają, że to ich realny wpływ na dalsze losy miasta, ale także kraju.
– Jeżeli chcemy zmian dla nas i dla naszych dzieci, to trzeba brać udział w głosowaniu, to nasz obywatelski obowiązek – mówili nasi rozmówcy.
W powiecie skarżyskim do godz. 12.00 w głosowaniu wzięło udział 14,89 proc. uprawnionych. Najsłabsza w tym powiecie była frekwencja w Skarżysku-Kamiennej. Wyniosła do południa 12,4 proc.
Do godz. 17.00 frekwencja w Skarżysku-Kamiennej wynosiła 37,12,48 proc., a w powiecie skarżyskim 40,41 proc.
STARACHOWICE
W Starachowicach mieszkańcy mają możliwość głosowania w 24 obwodowych komisjach wyborczych, z których większość dostosowana jest do potrzeb osób niepełnosprawnych. Największa zmiana dotyczy Obwodowej Komisji Wyborczej nr 5, która mieściła się w budynku byłego gimnazjum nr 3 przy ul. Leśnej. W związku z remontem szkoły, na czas tegorocznych wyborów samorządowych, jej siedziba została przeniesiona do hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 11 (znajdującej się w tym samym kompleksie budynków) – wejście od strony ulicy Glinianej.
Powyższe zmiany dotyczą mieszkańców ulic: 8 Maja, Akacjowej, Bartosza Głowackiego, Bohaterów, Borówkowej, Bukowej, Cegielnianej, Dębowej, Grabowej, Iglastej, Jagodowej, Jarzębinowej, Jaśminowej, Jesionowej, Kalinowej, Kopalnianej numery od 12 do końca, Leszczynowej, Lipowej, Modrzewiowej, Olszynowej, Orzechowej, Partyzantów bez numerów: 1a i 2a, Sosnowej, Sztolnia, Topolowej, Wiązowej.
Ponadto, w związku z trwającym nadal remontem Parku Kultury, podobnie jak w ostatnich wyborach parlamentarnych, Obwodowa Komisja Wyborcza nr 2 w Starachowicach mieści się w Zespole Szkół Zawodowych nr 2 przy ul. 1 Maja 4.
W tym lokalu swój głos mogą oddać mieszkańcy ulic: Fabrycznej, Hutniczej, Marszałka Piłsudskiego numer 142, Nadrzecznej, Radomskiej – numery nieparzyste 3 – 21 i numery parzyste 12 – 26, Robotniczej, Sportowej, Stawowej, Wielkopiecowej, Widok, Zakładowej.
W wyborach samorządowych mieszkańcy Starachowic otrzymują cztery karty do głosowania: na prezydenta miasta, na radnych rady miejskiej, radnych rady powiatu starachowickiego oraz radnych sejmiku województwa świętokrzyskiego.
Do godz. 17.00 frekwencja w Starachowicach wynosiła 37,40 proc., a w powiecie starachowickim 40,73 proc.
STASZÓW
W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 1, największej w Staszowie, jest ponad 1708 osób uprawnionych do głosowania. Do godz. 17.00 głos oddało 821 osób. Zdarzało się, że trzeba było poczekać kilka minut w kolejce po karty, a potem do kabiny do głosowania.
Zdaniem Beaty Jarosz, zastępcy przewodniczącego tej komisji obwodowej, frekwencja powinna być dość wysoka, ponieważ sprzyja pogoda.
Mieszkańcy Staszowa, z którymi rozmawiała nasza reporterka podkreślali, że udział w wyborach to obywatelski obowiązek. Małgorzata i Grzegorz Kowalczewscy mówią, że zawsze chodzą na wybory. Ich zdaniem, to normalna obywatelska postawa. Zwracali uwagę, że dzięki temu ma się jakiś wpływ na życie w mieście.
– Zamiast siedzieć i narzekać można będzie stwierdzić: tak oddałem głos – dodał pan Grzegorz.
Z kolei pan Józef dodał, że trzeba iść zagłosować, bo w ten sposób decyduje się o ważnych lokalnych sprawach.
W mieście i gminie Staszów jest 20 tys. 286 osób uprawnionych do głosowania.
Do godz. 17.00 frekwencja w Staszowie wynosiła 42,36 proc., a w powiecie staszowskim 46,05 proc.