Ostrowieccy policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca gminy Tarłów, który kierował autem będąc pod wpływem alkoholu i mimo orzeczonych przez sąd aż sześciu zakazów prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Ponadto policyjne systemy wykazały, że był on poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez sąd.
W czwartek, 11 kwietnia dyżurny ostrowieckiej policji otrzymał informację, że na skrzyżowaniu ulicy Jana Pawła II z ulicą Bałtowską w Ostrowcu Świętokrzyskim doszło do kolizji drogowej. Na miejsce udali się funkcjonariusze drogówki. W trakcie czynności ustalili, że 34-letni kierowca samochodu marki BMW, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącej peugeotem 34-letniej kobiecie. Sprawdzenie w policyjnych bazach wykazało, że mieszkaniec gminy Tarłów ma orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który wydał w styczniu Sąd Rejonowy w Lipsku. Po chwili wyszło na jaw, że nie jest to jedyny obowiązujący go zakaz. Na swoim koncie ma ich aż sześć! Kierowca trafił do policyjnej celi, ponieważ był poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości 34-latek musi odbyć karę 8 miesięcy pozbawienia wolności.
Policja przypomina, że niestosowanie się do orzeczonych środków karnych jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 5.