Drużyna Aluron CMC Wybicki Kielce przegrała z Chemikiem Bydgoszcz 0:2 w pierwszym meczu rozpoczynających się w środę (1 maja) Finałów Mistrzostw Polski Młodzików 2024 w piłce siatkowej.
– Nie potrafiliśmy w pełni wykorzystać zalety gry na własnym terenie. Wydawało się, że nasza strategia z zagrywką będzie naszym głównym atutem, który zaskoczy przeciwnika. Niestety, chłopcy byli zbyt spięci, ale należy pamiętać, że są jeszcze młodzi i takie sytuacje się zdarzają – powiedział po spotkaniu trener gospodarzy Robert Kleszcz.
Najlepszym zawodnikiem kieleckiego zespołu został Miłosz Kwaśniewski.
– Przed nami sporo grania, jest jeszcze szansa na awans do finału. Jesteśmy optymistycznie nastawieni i wierzymy, że następny mecz będzie lepszy. Musimy jednak znacznie poprawić naszą grę w ataku i zagrywkę, ponieważ przeciwna drużyna nie wykazała się niczym nadzwyczajnym, a zwyciężyła głównie dzięki naszym błędom – dodał kapitan „Wybickiego” Miłosz Kwaśniewski.
W czwartek (2 maja) drużyna pod wodzą Roberta Kleszcza stanie do dwóch ważnych pojedynków. Najpierw o godzinie 13:30 zmierzy się z SMS Spartą Kraków, a później o godz. 19:30 stawi czoła KS Metro Family Warszawa.
Wszystkie spotkania Finału Mistrzostw Polski Młodzików 2024 w piłce siatkowej rozgrywane są w hali Zespołu Szkół Placówek Oświatowych nr 2 przy ul. Jagiellońskiej 90 w Kielcach.
Patronem medialnym imprezy jest Radio Kielce.