W Końskich odbył się korowód z pochodniami i puszczanie wianków w ramach Nocy Świętojańskiej.
Niedaleko centrum miasta znajdują się błonia i dwa rozległe stawy przy ulicy Browarnej. Właśnie tu odbywa się w sobotę (29 czerwca) Noc Świętojańska.
Jak mówi Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich miejsce jest łatwo dostępne dla mieszkańców, a jednocześnie bardzo klimatyczne.
– To jest wymarzone miejsce na takie spotkanie. Tu jest klimat, nad stawami browarów. W tak pięknych okolicznościach przyrody, że te stoiska Kół Gospodyń Wiejskich i obyczaje nocy świętojańskiej wydają się być wpisane w taki pejzaż – dodaje.
W wydarzenie zaangażowana jest młodzież z koneckich szkół, a także Uniwersytet Trzeciego Wieku. Jak mówią uczestniczki zadbano o odpowiednie stroje i muzykę.
– Wszystkie mamy białe ubrania, kolorowe wianki, wstążki we włosach. Chciałyśmy wyglądać spójnie. Śpiewamy piosenki związane z Nocą Świętojańską, a później puszczamy wianki – mówią.
Anna Wiaderna, która przygotowała widowisko przypomniała skąd wzięło się przekonanie o cudowności kwiatu paproci.
– W wierzeniach słowiańskich kwiat paproci jest legendarny. Ma zakwitać raz w roku, w czasie przesilenia letniego, podczas najkrótszej nocy w roku (około 21-22 czerwca). Znalazcy zapewniać miał bogactwo i dostatek, przez co jego poszukiwania stały się stałym elementem obchodów słowiańskiego święta Kupały – mówi.
Wydarzenie potrwa do godziny 22.00.